Fizylier

Nic nie mierzi mnie tak jak hokejowe romansidła
          	Proszę jeśli piszecie o hokeju to chociaż zróbcie podstawowy research, jak wygląda mecz, ile trwa COKOLWIEK
          	A potem czytam że krążek jest zrobiony z metalu xd

Fizylier

Nic nie mierzi mnie tak jak hokejowe romansidła
          Proszę jeśli piszecie o hokeju to chociaż zróbcie podstawowy research, jak wygląda mecz, ile trwa COKOLWIEK
          A potem czytam że krążek jest zrobiony z metalu xd

Fizylier

Naszło mnie teraz, że strsznie nie lubie jak ktoś nazywa coś co powinno być rozdziałem 1, prologiem, no i analogicznie epilogiem nazywa ostatni rozdział. Drodzy ludzie, friendly reminder- prolog to wyodrębniona część opowieści, stanowiąca najczęściej swoisty prequel (chodź nie zawsze musi być to coś poprzedzającego akcje) bądź coś na ten kształt. Oznacza to tyle, że jeśli pominiesz prolog i przejdziesz do rozdziału 1 to nie zgubisz się w fabule i zrozumiesz ją