🌹🌹🌹


Taki spokój nas ogarnął i cisza
Że nagle wszyscy zrozumieli
Że właśnie nasz świat się skończył
I dla nas nic już się nie zmieni

Lustra wszystkie potłuczone
I klepsydry skończyły swój bieg
Jest niemal zupełnie bezboleśnie
I tylko gdzieś pada śnieg

Idziemy zmęczeni rycerze
Z mieczami wrośniętymi w dłonie
Szukamy jeszcze naszych wojen
Ciągle nie wierząc że to koniec

Z okien wypalonych jak zapałki
Patrzą na nas setki twarzy
Szukamy w nich nadziei i obawy
Że coś się jeszcze zdarzy

I tak nas dopadł koniec świata
I z czerni przeszliśmy w biel
Po śmierć
Kromkę chleba
Post Scriptum do naszych dzieł

I zgasły ognie przeznaczenia
A księgę swą zamknął Bóg
I w środę na końcu świata prawie
Spłacamy życiu dług

🌹🌹🌹
  • Paradise
  • JoinedAugust 11, 2017