this message may be offensive
Dobra Miśki, spróbujmy to opisać krótko.
Jest środek nocy, FPO słuchała zbyt długo Chase Atlantics w opasce na oczy.
I boom…HopeMin - tego na tym koncie jeszcze nie grali :D
,, Ugryzienie wampira wywołuje natychmiastową śmierć ofiary w okrutnych męczarniach, gdyż jej ciało spopiela się żywcem, nim dusza z niego wypłynie - to wiedzą wszyscy.
Ugryzienie wampira zwraca życie - to wszyscy muszą zrozumieć.”
Czyli gdzie Jimin, który we współpracy z lokalnym komisariatem, legalnie pozbawia życia nocne istoty w służbie ratowania gatunku ludzkiego.
Pytanie co się stanie, jeśli jedna z jego misji nie pójdzie zbyt pomyślnie i zamiast znaleźć się w walce na śmierć i życie, znajdzie się na łasce jednego z wampirów.
Całkiem seksownego z wampirów…
Czy zrozumie zwoją błędną ocenę? Czy świat pozna prawdę dotycząca tego, co stanie się jeśli to CZŁOWIEK ugryzie cieniutką skórę na szyi WAPIRA?
I czy wszystko z pewnym istotnym ugryzieniem pójdzie pomyślnie…
***
- Czyś ty mnie, przepraszam, skuł?
Hoseok zbliżył się o ledwie widoczny krok, wpatrując z powagą w oczy czerwonowłosego chłopaka. Starał się nie mrugać w wyczekiwaniu na moment, w którym jak najczerwieńszy błyszczący kwiat rozkwitnie w tych oczach strach o jego życie.
Powoli skinął głową, omal nie tracąc swojej opanowanej mimiki, gdy ten roześmiał się, zakładając nogę na nogę.
- Shame on you, I’m into this shit.
***
- Włamałeś się do mojego pieprzonego domu!
- Ta…nie był specjalnie strzeżony.
- Po co by miał, skoro osobiście morduję wszystkich wścibskich wizytatorów.
- W takim razie wyjaśnij mi dlaczego jeszcze żyję?
- Fascynuje mnie to jak bardzo masz nierówno pod sufitem. Jesteś pierwszym od trzydziestu lat takim idiotą by w ogóle zakradać się pod dom wampira.