nie dałam rady z tym OM, przepraszam.
w piątek znika i w piątek zapewniam pojawi się nowy rozdział, ale trochę inny, w sensie (najprościej cofa się publikacje wszystkiego, więc tak też uczynię) i zacznę publikować drugą część od nowa z małym twistem, a Wam pozostawię ocenę, którą wersje chcecie.
ZACZNIEMY OD ŚLUBU