Cześć!
Ostatnio na wattpada logowałam się w październiku, czyli trochę dawno.
Niestety nie byłam w stanie nic napisać, czy wstawić, mimo, że mam już napisane na kartkach parę opowiadań. Dużo się u mnie działo. Było dużo sprawdzianów i testów, nauczyciele straszą nas egzaminami, jest dużo nauki. Poprawiałam oceny, podciągałam średnie. W mikołajki tak jak w sumie zawsze coś nie fajnego musiało się stać. Trafiłam do szpitala z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Zostałam tam na 3 dni i na szczęście nie mam zapalenia wyrostka robaczkowego. W każdym razie musiałam zostać jeszcze w domu i porobiły mi się takie zaległości w szkole, że maskara. W dodatku podczas, kiedy ja leżałam pod kroplówką koń, którego miałam dzierżawić dostał kolki i mimo prób ratowania go, przewiezienia do kliniki trzeba było go uśpić.
Teraz znowu jestem chora, mam nadzieję, że przed świętami wyzdrowieję.
Do zobaczenia, wesołych świąt , mandarynek na wigilii klasowej,
Paa!