Dobra. Nie wiem co się dzieje, czemu stało się tak, a nie inaczej? Czemu już cię nie ma w miejscu, gdzie nasza obecność była obowiązkowa od 15 października. Tak boli zerwana przyjaźń. Chciałabym odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Czy zrobiłam coś źle, powiedziałam? Zrobiłam coś za dużo, albo za mało? Nie wiem.. Zostawiłaś mi kawał pięknej historii Kuby do dokończenia. Serię pytań, ale... Chciałabym byś wróciła. Chodź na jeden dymen na messengerze lub instagramie. Nawet jeśli powiesz, że nie chcesz mnie już znać, uszanuje to, bo jedyne co się dla mnie liczy to nasza przyjaźń, nawet jeżeli ty już jej nie dostrzegasz.
