Z racji tego, że jestem poważnym studentem i w chuj dużo czasu, bo kto chciałby się uczyć historii, skoro nie ja... To wpadłam na genialny pomysł na kolejne ff... I tutaj pojawia się pytanie, czy bylibyście, moje słoneczka, chętni na to coś czy jednak mam dać sobie siana?