Jak dawno mnie tu nie było XD. W tym roku szkolnym bardzo dużo się pozmieniało, co prawda większość rzeczy na złe, ale jakoś przeżyłam i jestem tutaj(nawet piszę teraz to coś XD). Miałam wrażenie, że straciłam dosłownie wszystkich w ciągu sekundy i zostałam sama jak palec, nie wiedząc co zrobiłam źle. Teraz myślę, że wiem o co chodzi, ale z jednej strony może chodzić o coś innego, ale cóż. Całe życie przede mną, zmieniam klasę albo pójdę do szkoły w chmurze i poznam nowe osoby. Mam nadzieję, że z kimś się dogadam i ludzie wytrzymają moją niewyparzoną gębę i dziwne poczucie humoru XD. Ten rok był dla mnie bardzo trudny i było mnóstwo momentów, w których chciałam się poddać. Moje pasje przestały dawać mi radość, zamykałam się w domu i grałam lub czytałam całe dnie, bo nie miałam co ze sobą zrobić. Na szczęście to wszystko jest już za mną, znowu moje hobby dają mi radość i nie czuję, jakbym tylko i wyłącznie egzystowała. Wciąż nie odzyskałam siebie w 100% i czuję, że niektórych fragmentów nie odzyskałam, ale znajdę je. Jestem dumna z siebie, że wytrzymałam to wszystko co się stało i jestem tym kim jestem. Z każdą moją wadą i zaletą. Nawet jak nikt tego nie przeczyta to spoko, piszę to dla siebie tutaj, bo nie mam gdzie indziej XD. Naprawdę cieszę się z tego, że ponownie wygrałam ze swoimi demonami, tym razem zupełnie sama bez niczyjej pomocy, a wręcz z przeszkodami ze strony innych. Wiem, że nawet jeśli znowu będę w dołku to jakoś z niego wyjdę samodzielnie i nie boję się pokazywać emocji. Nie trzymam wszystkiego w sobie i nie czekam aż to wybuchnie. Jestem wdzięczna sobie za to, jaka silna jestem i czekam jakie nowe zadania i wyzwania przyniesie przyszłość(ale filozoficznie się zrobiło XD). Kocham was oraz siebie bardzo i pamiętajcie - bądźcie dobrzy dla siebie. Jesteście jedynymi osobami które będą dla was w każdym momencie bez przerwy