Dawno mnie tutaj nie było, więc nie wiem czy nawet powinnam prosić w jakimś sensie o wybaczenie. Przechodząc do rzeczy, było Bad Love, był Haker oraz było Trap Queen i żadne z tych opowiadań nie jest dokończone. Czy jest mi z tym jakoś źle? Czasem, ale tylko dlatego, że nie mogłam do tego przysiąść i tłumaczyłam sobie, że nie mam czasu lub pomysłu. Wiedziałam także, że Bad love może być dobrą książką, więc czuję żal do siebie, że nie byłam w stanie jej dokończyć. Może kiedyś mi się to uda, bo chce zrobić przełom i wejść w "nową erę". Chcę zacząć nowe opowiadanie, które będzie dopiero publikowane jak skończę i nie będzie ono o członkach One Direction czy 5SOS. Jak skończę wtedy będę myśleć o Bad love. Chciałam też poinformować, że usuwam wszystkie małe projekty. I to tyle z nowszych wiadomości.
Do napisania :)
