Witam, wcześniej nie zadręczałam was tą formą wypowiedzi, a jedynie wrzucałam kolejne rozdziały Przymierza Krwi. Z okazji, że powoli dobijamy do końca tej opowieści — planuję zamknąć historię w 40 rozdziałach — chciałam po prostu podziękować wszystkim, którzy cierpliwie dotarli do tego momentu.
Przede mną napisanie 3 ostatnich rozdziałów i przyznam, że jest to chyba trudniejsze, niż pisanie 10 pierwszych ;)
Dziękuję za wszystkie gwiazdki i komentarze. Dzięki temu wiem, że wciąż jesteście i interesujecie się historią pewnej księżniczki ;) Tak, tak dla części jest równie ważny jej "przewodnik po Wschodzie", więc zdradzę, że w kolejnym rozdziale nie zabraknie generała Strike'a ;P