Dobry Wieczór!
Dawno mnie tutaj nie było ;D
Coż, nie wiem czy ktokolwiek tutaj pamięta ale kiedyś wspominałam o opowiadaniu z Chińszczyzny, dzięki któremu wrócilabym do pisania, niestety wena i czas zniknął...do czasu!
Trzymajcie zapowiedź jeśli ktoś byłby chętny! Przyznam szczerze, że po paru latach od ostatniego pisania zatęskniłam za pisarstwem ^^
....
Hotel w którym przyjmuje się duchy po śmierci...
Dusze zagubione, niespełnione, przerażone oraz...zmarłe z przyczyn nadnaturalnych?
Brzmi głupio co?
Trzeba jednak pamiętać o tolerancji obecności istot fantastycznych.
Zarówno dobrych jak i szkodliwych...
Przekona się o tym młody mężczyzna imieniem Shen Qingqiu, którego uczeń zmarł z powodu dewastacji Qi, a sam mężczyzna jakiś czas później również zmarł, z powodu śmiertelnej rośliny wzrastającej się w jego ciało.
Można by powiedzieć, że dusza młodego mężczyzny i młodego chłopaka więcej się nie spotkają, że obie duszę się roztrzaskały, zaginęly lub krążą po świecie w nieświadomości.
Nadeszła noc a mistrz i uczeń ponownie się spotykają...
Shen Qingqiu w amoku trafił do hotelu.
Kto by jednak pomyslał, że pracownikiem recepcji okazał się jego własny uczeń...?
