Heja :P
Ostatnio mega chujowo sie czuje psychicznie i fizycznie. Nie jest najlepiej, ale mam pomysł na jakąś krótką książke. Dobrze mi sie myśli będąc pod wpływem presji i myśle że wyjdzie nieźle.. Nie wiem czy fanfik Frerard będzie kontynuowany. Nadal kocham mcr całym serduszkiem, ale fanfik jest niedopracowany i strasznie źle mi sie go pisze, bo nie mam pomysłu.
Myślałem żeby napisać jakieś oc lore, ale jeszcze się zastanawiam. Może bym zrobił sketchbook też, bo strasznie lubie rysować i lubie pokazywać innym swoje pracy.
Raczej w najbliższym czasie nie będe nic pisał póki nic nie wymyśle. Po za tym, miałem małą wpadke i strasznie mnie boli ręka, co znacznie utrudnia pisanie długopisem a co dopiero na klawiaturze.
Nie ma tu dużo ludzi, ale mam nadzieje że będzie ich więcej. Może będe coś czasem wpisywał do "What is Your name again?", bo to takie bardziej quotes które piszę gdy mam doła.
Chciałbym też napisać jakiegoś dopracowanego fanfika z "The True Lives of the Fabulous Killjoys" bo strasznie jestem przywiązany do tego fandomu, a nie mam o tym z kim gadać, więc chciałbym się podzielić tym chociaż tutaj, nawet jeśli nie będzie z tego nic, ale jak już wspominałem - raczej narazie nie będe nic pisał, dopóki mój stan fizyczny i psychiczny się nie polepszy.
Szczerze, mam nadzieje że fanfik z Killjoys się troszkę wybije i może uda mi sie wreszcie znaleźć kogoś z podobnymi zainteresowaniami, żeby sobie poprostu o tym popisać wspólnie, porozmawiać i cieszyć.
Jestem zmęczony proszeniem innych o przeczytanie paru stron komiksu (chociaż jeden z moich przyjaciół przeczytał i jestem mu bardzo za to wdzięczny <3).
Jak wspominałem, pisanie nie jest moją mocną stroną, ale przecież można to robić dla czystej przyjemności, prawda?
Znalazłem też ostatnio bardzo wygodną stronkę do pisania różnych opowiadań, co znacznie mi ułatwia rozwijanie postaci i cechowanie ich czymś więcej niż płytka osobowość jak z niektórych książkach.