Cześć to kontynuacja, tego co napisałam wczoraj.
Może nie znałam Techno osobiście, ale chyba każdy może powiedzieć, że był wspaniałym człowiekiem, i nie zasługiwał na to. Mam nadzieję, że będzie miał tam godnych przeciwników. Bo tu już takowych nie ma, albo pokaże bogom, kto tak naprawdę rządzi. Miejmy nadzieję, że znalazł tam swoje miejsce.
Powiem również, że przez tą sytuację wczorajszą, zobaczyłam jak naprawdę życie potrafi być krótkie i okrutne. Więc właśnie przez to stwierdziłam, że wreszcie wstanę z mojego łóżka, i będę spełniać moje plany i robić, pierwszy krok do moich marzeń.