Izek2003

4. Kiedy siedzę wieczorem każdy szmer wydaje się tym odgłosem, jaki on wydawał kiedy jadł, przeciągał się lub nawet skakał. W nocy nadal budze sie i nasłuchuje czy wszystko w porządku, ale nie słyszę nic i dopiero wtedy wiem, że to już niepotrzebne.
          	Tyle bólu i tęsknoty nie doświadczyłam już dawno. Kiedyś się z tym pogodzę, ale nie teraz, nie dzisiaj, nie jutro, nie za tydzień lub dwa. Kiedyś przyjdzie na to czas, na razie rana jest zbyt świeża i wielka by była mowa o zagojeniu.
          	Był ze mną prawie 5 lat-to malutko a już niedawno musiałam się z nim pożegnać... Miał jeszcze tyle życia przed sobą, ale przegrał... Niestety przegrał...
          	Te oczka pełne życia, ciepłe uszka, łapki i nosek, ten puchaty i nastroszony ogonek, ta burza sierści... Nie ma go. Mój Mały Bubuś, mały Alvi, mały biedny szynszylek... Kocham go i tęsknię zbyt bardzo bym mogła to opisać.   

Izek2003

4. Kiedy siedzę wieczorem każdy szmer wydaje się tym odgłosem, jaki on wydawał kiedy jadł, przeciągał się lub nawet skakał. W nocy nadal budze sie i nasłuchuje czy wszystko w porządku, ale nie słyszę nic i dopiero wtedy wiem, że to już niepotrzebne.
          Tyle bólu i tęsknoty nie doświadczyłam już dawno. Kiedyś się z tym pogodzę, ale nie teraz, nie dzisiaj, nie jutro, nie za tydzień lub dwa. Kiedyś przyjdzie na to czas, na razie rana jest zbyt świeża i wielka by była mowa o zagojeniu.
          Był ze mną prawie 5 lat-to malutko a już niedawno musiałam się z nim pożegnać... Miał jeszcze tyle życia przed sobą, ale przegrał... Niestety przegrał...
          Te oczka pełne życia, ciepłe uszka, łapki i nosek, ten puchaty i nastroszony ogonek, ta burza sierści... Nie ma go. Mój Mały Bubuś, mały Alvi, mały biedny szynszylek... Kocham go i tęsknię zbyt bardzo bym mogła to opisać.   

Izek2003

3. Starałam się pogodzić z tym, co po jakimś czasie nastąpiło. Bolało, boli i długo boleć będzie, niestety. Ta pusta klatka wiecznie przyciąga mój wzrok bo moje przyzwyczajenie i podświadomość mówi mi 'tam jest ten maluch', ale go nie ma, już nigdy go nie będzie. Inne szynszyle go nie zastąpią, mogą wymazać jego ślady, jego zapach, ale nigdy jego widoku i obrazu siedzącego na półce i patrzącego się na mnie, nie wymarzą mojej miłości i przywiązania ani moich wspomnień.
          To mięciutkie futerko, które głaskałam kiedy musiałam się z nim żegnać... Wiedział, że go kochałam i kocham a ja wiem, że on kochał mnie, dzięki tym wszystkim uroczym zachowaniom...
          

Izek2003

2.
          Straciłam,
          straciłam przyjaciela, moje domowe zwierzątko, stworzenie, które kochałam i kocham bardzo, tak mocno ile jestem w stanie. Nadal jestem cholernie przywiązana i przyzwyczajona. Kiedy wracam do domu, wchodzę do pokoju od razu pojawia się uśmiech i cisną się do ust słowa 'Jestem maluchu, mama wróciła'-ale już tych słów nie wypowiem do tej małej, włochatej kuleczki. Przegrał walkę, walczył dzielnie, zostawił swoje cierpienie i ból mi. Ostatnie dni spędził na pieszczotach i bezgranicznej miłości, starałam się nie opuszczać go na długi czas, chciałam by czuł się kochany. 

Izek2003

1.
          Strata bliskiej osoby, bliskiego zwierzaka to jak strzał w serce, nagle pustka, rozpacz, smutek, niedowierzanie. Człowiek przestaje myśleć nie potrafiąc uwierzyć, że ten przyjaciel już nigdy nie spojrzy na ciebie.
          

Izek2003

Hejcia! Nie wiem czy niektórzy z Was zauważyli, ale postanawiam wrócić lekko do pisania, na pewno nie takiego ciągłego, ale już jakiekolwiek, przez kilka miesięcy (przyznam) miałaam dłuugą przerwę.
          3.08. 2020 napisałam nowy rozdział do 'YouTube' r i JA?! ', miło było by, gdybyście zajrzeli, dzięki wielkie! ❤️ CAŁUSYYY

Izek2003

WAŻNY WPIS
          Dzisiaj rano otrzymałam wiadomość od Wattpad'a, w której oznajmiono mi iż moje opowiadanie 'Spadaj! To moje problemy' zostało usunięte, ze względu na rzekome szerzenie autoagresji. To niby było już drugie ostrzeżenie, wcześniej usunęli okładkę, a teraz nie mogę nigdzie znaleźć opowiadania, niestety nie mam żadnej kopii, dlatego jestem zmuszona napisać, że nie zobaczycie już ani tego ani podobnych opowiadań, bo nie chce, żeby moja praca poszła na marne. Jednak, chcę również zaznaczyć, że postaram się napisać coś innego, nowego, jak i chociaż jeden rozdział do 'Youtber i JA!?'. TYLE KOCHANI Z MOJEJ STRONY

ZiemekZbynio

@ Izek2003  mogli chociaż po prostu ustawić, że tylko ty to widzisz.... 
Reply

Izek2003

@ SingerMyLife  wattpad chce chronić przed szerzeniem autoagresji i to podali mi jako powód w wiadomości, niestety ‍♀️
Reply

xBamboo

@ Izek2003  to nie sprawiedliwe... Przecież to twoja praca i możesz opisywać w niej co chcesz. To twoje pomysły... więc nic innym do tego. Dlatego nie rozumiem jak można to blokować. Czy jest tam agresja lub jakieś inne przedstawione rzeczy to i tak nie powinno być istotne. Każdy może pisać o czym chce więc naprawdę współczuję, że twoja książka została usunięta 
Reply