JakubKloch

SNAJD
          	
          	Skąd się wziął Snajd?
          	
          	Zauważyłem, że jest tendencja na Wattpadzie ogłaszać, za każym razem, że wrzuciło się tekst. W sumie, czemu nie? 
          	
          	Myślę, że w tym wszystkim ważne jest również to, z czego się tekst wziął i jakich komentarzy oczekuje się od odbiorców. 
          	
          	Snajd jest pierwszym opowiadaniem, jakie napisałem od dłuuugiego czasu. Powstał po tym, jak natknąłem się na lekcje Brandona Sandersona, który uczył do bólu praktycznych rzeczy odnośnie pisania. Książkę chciałem napisać już w podstawówce, ale żadnej nie udało mi się skończyć - no, może poza jedną bajką na 140 stron. 
          	
          	Koniec prywaty :)
          	
          	Cele opowiadania były trzy: 
          	- motywacja i cel bohatera ma być jasna
          	- sceny akcji muszą być czytelne 
          	- magia musi miec zrozumiałe ograniczenia
          	
          	Będę zatem wdzięczny, jeśli w swoich komentarzach możecie się odnieśc to powyższych kwestii. 
          	
          	Pozdrawiam serdecznie,
          	Jakub Kloch

JakubKloch

SNAJD
          
          Skąd się wziął Snajd?
          
          Zauważyłem, że jest tendencja na Wattpadzie ogłaszać, za każym razem, że wrzuciło się tekst. W sumie, czemu nie? 
          
          Myślę, że w tym wszystkim ważne jest również to, z czego się tekst wziął i jakich komentarzy oczekuje się od odbiorców. 
          
          Snajd jest pierwszym opowiadaniem, jakie napisałem od dłuuugiego czasu. Powstał po tym, jak natknąłem się na lekcje Brandona Sandersona, który uczył do bólu praktycznych rzeczy odnośnie pisania. Książkę chciałem napisać już w podstawówce, ale żadnej nie udało mi się skończyć - no, może poza jedną bajką na 140 stron. 
          
          Koniec prywaty :)
          
          Cele opowiadania były trzy: 
          - motywacja i cel bohatera ma być jasna
          - sceny akcji muszą być czytelne 
          - magia musi miec zrozumiałe ograniczenia
          
          Będę zatem wdzięczny, jeśli w swoich komentarzach możecie się odnieśc to powyższych kwestii. 
          
          Pozdrawiam serdecznie,
          Jakub Kloch

JakubKloch

Cześc,
           winien jestem Wam jakieś słowo wstępu - tak mi się przynajmniej wydaje.  
          
          Obecnie jestem w fazie początkowej, głównie piszę shortstories  - krótkie opowiadania - lub flashstories - jeszcze krótsze opowiadania :) 
          Myślę, że ten stan się utrzyma przez chwilę, z dwóch względów: mam kilka napisanych opowiadań, które chciałbym Wam przedstawić oraz zauważyłem, że potrzebuję się rozpisać, a nic lepszego od tworzenie projektów od początku do końca, nie ma, by przygotować się do pisania prawdziwej książki. 
          
          Odnośnie częśtotliwości publikacji - tak, wiem warto, by była przewidywalna i statyczna -będzie z tym różnie, choć będę się starać, by było to w miarę regularnie. 
          
          Pozdrawiam serdecznie,
          Jakub Kloch