Hejka! Słuchajcie, niestety mój laptop, na którym mam wszystkie rozdziały, ucierpiał podczas podróży naszą cudowną koleją :((( Niemniej jednak wszystkie pliki mam w chmurze, dlatego nic straconego. Spróbuję poprawić rozdział na telefonie, aczkolwiek nic nie obiecuję :( Nie mam pojęcia ile zajmie naprawa, ale mam nadzieję że będę mogła jak najszybciej wrócić do pisania The Peace i poprawiania The War.
Oczywiście jutro (lub dzisiaj w zależności czy czytacie to wieczorem czy rano) jest wigilia, a z racji możliwości braku pojawienia się rozdziału, chciałabym życzyć wam tutaj spokoju, dużo wytrwałości i przede wszystkim zdrowia ♡ Zasługujecie na szczęście i wspaniałych ludzi dookoła, pamiętajcie o tym♡♡