@Juliette_Crown w porządku, masz swoje zdanie ok ale twoja logika wciąż nie ma sensu. Aborcja n i e j e s t morderstwem. W momencie kiedy dopuszczalne jest jej wykonanie płod NIE MA powtarzam NIE MA jeszcze układu nerwowego i NIE czuje. Idąc tym tokiem rozumowania jajka, które zabieramy kurom aby zrobić z nich np. jajecznicę też są "zabijane" bo przerywamy proces ich dorastania i "bawimy się w Boga" zmieniając ich pierwotne przeznaczenie jakim jest rozwój ostateczne dorośnięcie do postaci kury
Mówiąc płód = dziecko mówisz jajko = kura? Albo nasiono = roślina?