Powrót pod osłoną nocy, bo nagle dostałam przypływ inspiracji i cyk prawie trzy rozdziały, a że życie klauna mnie nie opuszcza, to są to te ostatnie... Z serii nigdy nie potrafie zaczynać, so oby motywacja mnie nie opuściła na początek
@Junijjun chwila nie pamiętam nazwy już ale ostatnio przemknął mi w bibliotece i wyskakiwał błąd bo został usunięty. Ja wiem że to bylo juz dawno ale no mam spóźniony zapłon sksksk
Powrót pod osłoną nocy, bo nagle dostałam przypływ inspiracji i cyk prawie trzy rozdziały, a że życie klauna mnie nie opuszcza, to są to te ostatnie... Z serii nigdy nie potrafie zaczynać, so oby motywacja mnie nie opuściła na początek