Po wielu latach oczytano "szyfr 340" Zodiaka (według mnie najciekawszego seryjnego mordercy) i się jaram!
Najbardziej ciekawe są dla mnie błędy, napisał "paradice" - zwykła literówka, wskazówka, że był/jest dyslektykiem, może jest obcokrajowcem, a może to celowy błąd? Patrząc na to, że jest uważany za niesamowicie inteligentnego wszystko jest możliwe.
Interesujące jest też jego wizja świata po śmierci - Niewolnicy w niebie.
Tylko trochę się zawiodłam, że nie ma tam żadnych bardziej znaczących informacji. W końcu wszyscy myśleli, że poda tam jakieś swoje dane albo wskazówki. A on się po prostu śmieje, że nie dali rady go złapać.
No, ale w sumie nie ma co się dziwić, był inteligentny i nawet jeśli uważał się za nieuchwytnego nie podałby od razu swojego imienia i nazwiska.
W każdym razie jeśli Zodiak wciąż żyje może da jakiś znak? A może sławny Zodiak ma jakąś rodzinę, która rozpozna charakterystyczny błąd lub sposób wypowiadania się?
Idę dalej przekopywać internet i odświeżyć sobie wszystkie jego zbrodnie! Bayo!
*Nie mam z kim się tym podzielić, więc pisze tutaj, bo mogę. *