KC_CZYTANIE

Moi kochani.
          	Nie dam razy dziś opublikować rozdziału. Musiałabym napisać pozdrowienia i tę całą formułkę, której używam zawsze na końcu, a akurat dziś czuję się jak kompletne gówno. Spróbuję opublikować jutro, ale wyjeżdżam na większość dnia, więc nic nie obiecuję. 
          	Wiem, że trochę was rozczarowałam, ale proszę o zrozumienie. 
          	Do zobaczenia niedługo.♥

KC_CZYTANIE

Moi kochani.
          Nie dam razy dziś opublikować rozdziału. Musiałabym napisać pozdrowienia i tę całą formułkę, której używam zawsze na końcu, a akurat dziś czuję się jak kompletne gówno. Spróbuję opublikować jutro, ale wyjeżdżam na większość dnia, więc nic nie obiecuję. 
          Wiem, że trochę was rozczarowałam, ale proszę o zrozumienie. 
          Do zobaczenia niedługo.♥

KC_CZYTANIE

Kochani wy moim. Ostatnio wpadłam na "wspaniały" pomysł. A mianowicie love story pewnych osób, które Kat dobrze zna. Nie zdradzę więcej. Moje pytanie brzmi, czy pisać obie jednocześnie, ale w tedy ZPS (zaadoptowana przez szczęście), będzie pojawiać się rzadziej, ALBO to love story napiszę, po napisaniu ZPS. Lub mogę wogle nie napisać jej. 
          Proszę o odpowiedzenie♥
          Papatki i widzimy się za niedługo♥ w 3 rozdziale.

RudziaRudzia

@ KC_CZYTANIE  jak masz wenę to pisz, ewentualnie jak ci się nie uda to znów będą częściej rozdziały ZPS
Reply

Paulinka127

Miną miesiąc..... Wiesz może kiedy nowy rozdział? Bo ja nie jestem cierpią osobą

Paulinka127

A przepraszam chyba mi powiadomienie nie dotarło i coś się zlagowało ale nie mogę się doczekać kolejnego jeszcze raz sorki ❤️
Reply

KC_CZYTANIE

@Paulinka127 miesiąc? Ostatni rozdział dodałam nie dawno. Może tydzień temu? Coś takiego. Ale spokojnie, kończę ostatni rozdział, tuz przed epilogiem♥
Reply

KC_CZYTANIE

Kochani czytelnicy.
          Do kurwy nędzy, nie mogę usunąć jej ciąży. Jest ona kluczowa w drugiej części, bez tego straciłaby... to coś. Jeżeli to nas pocieszy, nie urodzi tego dziecka. I obiecuje, że jeśli Bad_girl_majka przestanie komentować, ja stracę sporą część motywacji. Owszem, nadal będę dostawać wsparcie od innych, ale zawsze jej komentarze dodają mi motywacji.
          Mam nadzieję, że rozumiecie❤️.
          Papatki i widzimy się przy kolejnym rozdziale. ❤️