@ Telatka jestem, jestem. Ehh... I co ja mam ci powiedzieć? Przepraszam, nie tak to sobie wyobrażałam... Chyba trochę zaczyna mnie przerastać ta sytuacja. Nauczanie zdalne jakie jest raczej obie wiemy i nie muszę tego opisywać, po prostu patrzenie na laptopa teraz zamiast napędzać mnie do pracy całkowicie mnie odpycha i jeszcze ta dziwna sprawa w kraju. Na domiar złego mam wrażenie, że część moim znajomych nie mówi mi wszystkiego i jestem przez to rozbita. Nie wiem czy to ja coś robię źle, czy może coś sobie ubzdurałam...
Miało być pięknie, miało być super, a wyszło jak zwykle heh to trzeba być mną, żeby popełnić ten sam błąd. Możesz na mnie nakrzyczeć, zasłużyłam :')
Jak u ciebie?