![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Heja! Drobne pytanko. Czy jeśli uda mi się dziś napisać pierwszą część Squid Game... A coś czuję, że nie. To czy chcielibyście dostać ją od razu czy może poczekać jakieś 250 lat aż będę miał kolejny rozdział? Ostrzegam jeśli wrzucę teraz to szybciej raczej nie będzie XD. Rozdział prawie gotowy. Prawie mam zakończenie. Niestety mocno speedranowany rozdział by przebrnąć przez pierwszą grę ale niech będzie. Chcę po prostu waszej opinii czy wrzucać od razu czy poczekać.
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
[…] D: Bardziej pamiętają twoją sadystyczną, morderczą i mściwą stronę. D: i to nawet nie moja zasługa... Tylko twoja... K: zamknij się Dark. D: bo co? "Quia tantum audis quia vocem habes?" Widzisz... Ja też nieco umiem... […] D: zmieniłeś się... I temu nie zaprzeczasz... A z resztą... Nie tobie to oceniać. K: a co? Niby tobie? D: nie... […] D: Ale czy ktokolwiek pamięta twoją życzliwość? K: a powinien? (...) K: sam się wykreowałem tym potworem. D: ale życzliwość okazałeś, racja?
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Dobra... Bo jedna osoba potrzebuje na szybko wykonać projekt... I jak widać wykonywała go... Jak Glich drugi sezon Morder Drones... Czyli wcale... No ale teraz się wzięła i potrzebuje osób do ankiety (pomocy. Groziła mi) (XD) https://vm.tiktok.com/ZNeEeEmRq/ Byłbym wdzięczny jakbyście podli to gdzieś dalej i może da mi spokój... (Albo inaczej napuszczę na nią Niffty XD) Tak czy inaczej jak ktoś chce to niech zrobi tą ankietę i będzie z głowy...
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Może ktoś byłby zaciekawiony? Walentynki już niedługo, ale w tym roku nie zamierzam się smucić. No może trochę... Tak czy inaczej zapraszam. https://www.wattpad.com/story/388005165
![](https://img.wattpad.com/useravatar/AveD3M0N.64.283761.jpg)
AveD3M0N
@ KajKDzero Powodzenia. (I to nie jest sarkazm) Sam nie wiem czy będę nawet chciał próbować (przynajmniej w tym roku)
•
Reply
![](https://img.wattpad.com/useravatar/Nelix888.64.709278.jpg)
Nelix888
@KajKDzero Ja mam nadzieję, że uda mi się poderwać chłopaka w Walentynki, he, he. ;>
•
Reply
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Coś jest nie tak. Moja psychika. Choć zwykle niestabilna to teraz... Po prostu czuję, że coś tu nie gra. A tego strachu. Strachu o moją własną osobowość i charakter nie czułem od czasu... Gdy byłem młodym, szarym wilczkiem... Nowy rok. Nowy ja? Chyba wziąłem to ZBYT dosłownie... A najgorsze. Nie chcę tego naprawić. Nawet jeśli oznacza to przełamie punktu w którym nie będę mógł wrócić do tego co było. I co ja mam zrobić? Nie jest to prosta sytuacja. Ale też jak na niecodzienne sytuacje które spotykają mnie na co dzień, to też jest dość niezwykłe. Nie mogę się załamać. Nie mogę też nie mieć emocji. Nie uczę się już na błędach. Uczę się na własnych kryzysach i załamaniach nerwowych. Bo gdy takie nastąpiły nikt nie mógł mi pomóc. Tak właściwie to nikt mi nie pomógł. A osoby które mogłyby niestety nie mogły. Dobranoc. PS Tak łatwo nie umrę.
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Ow Man... Dopiero zauważyłem jak dwa ostatnie odcinki helluvy mocno poszerzają lore i całe uniwersum. Oczywiście najwidoczniejszą rzeczą były grzewczy główne. No... Ale to w zasadzie nie wszystko. Pamiętacie oczy? Te co pojawiają się w hellaverse? Cóż. Nasza owieczka raczej może mieć coś z tym wspólnego. Ale w sumie jedna rzecz którą uświadomił mi tiktok. Czyli świętowanie Sinsmas. Millie i Moxxie atakowali się bo tak świętują grzech gniewu. Loona cały dzień żarła (i nie tyła!) świętując grzech łakomstwa. Czyli w sumie naszą Bee. Łatwo więc się domyślić co działo się U Ozziego... (D: czyli co? Za rok święta w Żądzy? K: że co...?) Ale te powiększenie całego uniwersum i odświeżenie fabuły uratowało Helluvę przed ciągnięciem się jak kolejna seria o LEGO ninjago... Zapobiegli całkiem dobrze. Mamy nowe możliwości demonów w tym ogarów piekielnych. Ale wciąż czekamy na ludzką formę Blitza. W końcu po coś kryształ ma XD. No chyba, że w ludzkiej wersji jest to Brandon... Tak czy inaczej skończyła mi się wena na chwalenie poszerzenia Lore. So... Marry Sinsmas!
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.64.159755.jpg)
KajKDzero
@Rejkirekin well... Tylko spotkanie pierwsze Blitza i Millie. Pierwszy dzień przy zakupie biura. Czyli w sumie pogłębienie postaci Millie. I to w sumie tyle. Z ciekawostek główny przeciwnik to demon kręgu zazdrości.
•
Reply
![](https://img.wattpad.com/useravatar/02H3RH3LL02.64.323325.jpg)
02H3RH3LL02
@ Rejkirekin nah ,niezbyt ,tylko traumatyzowanie blitza i mini wspomnienie z jego matką ,choć ważnego dla fabuły nic tam raczej nie było według mnie ♀️
•
Reply
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
D: no i jak tam moje skibidi sigmy? D: tia... Z emocji Kai leży na podłodze i się nie rusza. Chyba więc ja muszę poprowadzić tą. Reakcję... K: szatafakap Dark. Aż tak mi się do śmierci nie spieszy. D: o kurwa... On na prawdę potrafi zmartwychwstać dla tego furrasa... Jak? K: pytaj W. Aftona... Tak więc... Widzieliście to!? No powiedźcie mi, że widzieliście Sinsmas... Kuwra! Jakie to było mocne! Może to nie najlepszy odcinek ale za to najbardziej emocjonujący! D: a ty nie dostajesz przypadkiem DID? K: kto pytał. Ty w ogóle nie powinieneś być słyszalny! D: mhm... K: Tak czy inaczej żyję. Nie piszę nic ale żyję. I tu nie wiem czy oznaczać jedną osobę. Ale jeśli to czyta to już wie, że jedno nasze RP nie jest potrzebne... A jeśli o to chodzi to wątek z niego to wydarzenie kluczowe jak to nazwałby Miguel... Ogólnie to chyba najmniej się podobała mi dynamika Moxxiego i Millie w tym odcinku. Ale wszystko się wyjaśnia czemu tak dziwnie . I Loonia. Lucyferze i matko demonów... Jaką ona jest hot... A ten jej outfit na imprezie... Mmm. D: K: ale ty wiesz, że emotki usuwa? D: ( ͡° ͜ʖ ͡°) K: mogłem nie mówić... A: mogłeś... Ale co? K: może mi tu jeszcze Blitza sprowadźcie? D: ale przyznasz, że Via też hot? K: tia... *Dalej leżąc na podłodze* A teraz mnie zostawicie? A: w sensie zostawisz? K: zapominam czasami, że to ja mam się z nim męczyć... A: ja jednak wolę zaciągnąć cię na tą imprezę... K: błagam nie! *Lost signal*
![](https://img.wattpad.com/useravatar/Zkuryo.64.701268.jpg)
Zkuryo
@KajKDzero Jak dla mnie, to byłem dumny ze Stolasa który okładał Andrealphusa. Cudo... >:)
•
Reply
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
愛して 愛して 愛して Jak wielu z was wie, jednak żyję. Jak zwykle byłem melodramatyczny. Ale nie wiem czy wracam... Tak szczerze to wy jesteście dla mnie pocieszeniem. I nie chcę was zostawiać. Ale nie wiem co dalej. Odszedłem nie dla tego, że nie chcę już tu być. Odszedłem bo nie chciałem znowu się rozczarować. Cały świat mnie dobija. Szukam pocieszenia i motywacji w internecie. A co u mnie? No poza tym, że żyje to raczej bezczynnie. A odkąd Bee dowiedziała się o sylwestrze u Zdunia stara się przebić całe wydarzenie i planuje... Czy coś. A tak na serio. Cieszę się, że jesteście. Choć dziwi. Mnie czemu aż tyle osób myślało, że nie żyję... Znaczy. Pomocnicznie jestem martwy w środku ale bez przesady. Wesołych świąt.
![](https://img.wattpad.com/useravatar/KajKDzero.84.159755.jpg)
KajKDzero
Żegnajcie. Bo tylko tyle starczy mi czasu by napisać... Znów top samo. lecz dużo gorzej. i na tym się poddaję. Moja ostatnia wola się nie zmieniła. A osoby którym ufałem najmocniej... cóż... okazało się, że jestem im tylko przeszkodą. obowiązkiem do wypełnienia. Miejmy nadzieję, że i tym razem klątwa która na mnie ciąży zadziała... Btw. nie umieram. aż tak mi chyba jeszcze nie odbiło. a może? Sorry. po prostu chwilowo jestem szczęśliwy bo udało mi się to napisać... a potem moje szczęście zgaśnie. jak zawsze... a to jest właśnie to czego pragnąłem. być pamiętany i być szczęśliwy... dla tego mnie biorą za uzależnionego. bo staram się szukać szczęścia w Internecie gdy znów zostałem zraniony. coś w tym jest. Kinia... jesteś zdrowo piźnięta ale za to cię lubię. Zkuryo. jesteś ode mnie lepszy... we wszystkim. szczerzę ci tego zazdroszczę. mam nadzieję, że nie przestaniesz się rozwijać. i dalej poprowadzisz wszystkie historie... Nikolka... cóż... miło mi się z tobą gadało. zawsze. były plany na RP. było wszystko. ale zawsze są przeszkody. pomagałaś mi gdy miałem problemy a w zamian nie oczekiwałaś nic... jeśli chcesz możesz zobaczyć moje robocze. i tak nie było tego dużo... ale ja nie zapomnę. tak jak nie zapomnę wszystkich innych. Loveksiężyc. WilczekWolf. kacperbeka. oskarvis. avedemon. JustGabbyXD, KrisKrisis. Rejkirekin. i w zasadzie zbyt wiele osób a tak mało czasu by wymienić resztę. ale też czujcie się docenieni. co naczytane to moje. co napisanie to napisane. może i nie napisałem tyle ile bym chciał i wciąż mam zeszyty. miejmy nadzieję, że albo nie wrócę już wcale i nie będę musiał przeżywać rozdzielającego serce wzruszenia powrotu albo, że wrócę niedługo a to wszystko okaże się tylko łzawym wyznaniem. i tu wciąż zbyt mało słów by opisać wdzięczność.. naprawiliście mi życie. możecie życzyć mi powodzenia gdy będę zagłębiał się w własny umysł z tymi wszystkimi przygodami... A teraz... Kai... ja... ja się już odmeldowuję...
![](https://img.wattpad.com/useravatar/02H3RH3LL02.64.323325.jpg)
02H3RH3LL02
@ KajKDzero o mój Boże solący szatana CIEBIE NAWET NA DISCORDZIE NIE MA- okej Ludzie to jest serio Emergency ,i'm worried now. Nie żebym nie była wcześniej ,ale teraz to wzrosło od piekła po Niebo przez ziemie-
•
Reply