Jawa

Jak pod tym postem zamelduje mi się dziesięć osób, to dokończę książkę o Baśnioborze

Szanowni Wy!
          Zebraliście się tutaj w większości z fandomu Baśnioborskiego. Być może przywiało Was z fejsa. Może po prostu jesteście wattpadowiczami, którzy dzikim fartem znaleźli to moje ff. Nieważne, skąd się tu wzięliście, ważne, co chcę Wam powiedzieć.
          Mam w kwietniu dwa turnieje szachowe i cztery egzaminy. Do wszystkiego muszę się mocno przygotować i po prostu do maja nie będę mógł pisać Baśnioboru. Nie uciekajcie za daleko - wrócę. Przynajmniej zamierzam, bo powiem Wam w tajemnicy, że do końca zostało pięć rozdziałów...
          Bardzo byłoby mi miło, gdybyście polecali to ff znajomym lub komukolwiek tam, kogo znacie lub i nawet nie. Prawda jest taka, że bardzo mnie cieszą wszystkie miłe słowa i nowi czytelnicy, choć przykro mi, że zostawiam Was trochę na lodzie z fabułą. Ale miesiąc to nie tak dużo. Szybko zleci, zobaczycie.
          Na wattpada zajrzę być może dopiero za miesiąc, więc na ten czas życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji czwartego kwietnia itp. itd.
          Po prostu trzymajcie się
          Cześć!

Wszystkiego narodzenia z okazji Wielkanocy!
          Szczęścia, zdrowia, natchnienia i wszystkiego, czego sobie życzycie!
          PS. Dziś pierwszy raz w życiu wygrałem turniej szachów przez internet - brawo ja!

Jadę na piekielnie trudny turniej szachowy. Trzymajcie za mnie kciuki, bo łatwo nie będzie

Jak pewnie ktoś zauważył, tytuł mojego ff o Baśnioborze zmienił się na angielski. Dlaczego? Ponieważ moich siedmiu czytelników (których serdecznie pozdrawiam) to jednak trochę mało i jest szansa, że angielski tytuł zachęci więcej osób. Ale tekst będzie cały czas po polsku, bo Polakiem jestem i dla Polaków piszę. A że nie doceniają, to ich problem. Tak na marginesie, to jak się wam podoba jakieś ff to polecajcie znajomym. To zawsze cieszy pisarza:)

Wiecie, co to jest czarne kolędowanie?
          Kiedyś podczas świąt miało to na celu szerzenie radości i chrześcijaństwa i pojawiło się halloween, odpowiedź wręcz satanistyczna. I teraz dzieci ubierają się na święta za trzech króli i coś w tym stylu a potem, 31 października, zmieniają ciuszki i zamiast rogów renifera mamy rogi diabełka i też łazimy po domach, tyle że dostaniemy cukierki i będzie fajnie, a jak trafimy na skąpców to zrobimy fajny i miły żarcik w stylu obrzucenia domu jajkami.
          I to jest właśnie czarne kolędowanie.

Przepraszam Was, ale oczywiście przegrałem moją wewnętrzną walkę z lenistwem i świątecznego shota przez najbliższy tydzień nie będzie. Można powiedzieć, że na czas świąt jestem rozdzierany między babciami. Pewnie za jakiś czas się zmotywuję i coś napiszę. Przepraszam za siebie i...
          Trzymajcie się!

Z okazji Świąt BOŻEGO NARODZENIA (piszę na caps lock'u bo mnie wkurza, jak ktoś mówi "z okazji świąt" i czego tam życzy) życzę Wam wszystkiego najlepszego. 
          
          
          Nie no, oczywiście to nie wszystko, ale piszę na telefonie (i to nie moim) a zaraz Wigilia i jutro wstawię cały rozdział świąteczny: Q&A, dowcipy i może jakiegoś ona shota. A REASUMUJĄC: życzę Wam wspaniałych świąt!!!

Jadę na kolejny turniej szachowy; trzymajcie kciuki... chociaż przez chwilę

Jadę na turniej szachowy; trzymajcie kciuki... chociaż przez chwilę