Wow, niesamowite! Korekta dokonała się prawie po półtora roku! HURRAY
A tak na serio, nie wiem jak z innymi opowiadaniami. Pisanie ich/poprawianie zajmuje mi za dużo czasu, a (zwłaszcza) teraz nie mam go za wiele... Ale skoro jedno wreszcie poszło, to może istnieje szansa na kolejne, kto wie. Super Sons może wróci, ale w innym wydaniu. Mam też pare jakiś wersji roboczych o Jasonie Toddzie, więc też może kiedyś się pojawi coś. Taka sama sytuacja ze Spider-manem.
A tak z innej beczki. Dzięki wielkie tym, którzy dalej się interesują losami tego konta! Serio! Doceniam bardzo.