Nie mam w zwyczaju używać tej tablicy, co widać, ale chce powiadomić, że od tygodnia wróciłam do pisania. Zajmuję się poprawianiem ,, Kai i zmontowana ekipa totalnych pojebów", by przypomnieć sobie jej fabułę, klimat i poprawić ten gniot, raniący moje, może nie duże, umiejętności pisarskie, więc jak ktoś ma ochotę to przed nowym rozdziałem można na spokojnie przeczytać wcześniejsze części. W czerwcu chce coś publikować i zacznę od tej serii, bo jest właśnie idealna na rozgrzanie zardzewiałego mózgu i palców. Nie ukrywam, że jestem ciekawa czy jestem w stanie zachować jej groteskowy klimat przez mój malancholiny nastrój od paru miesięcy, ale postaram się nie depresować tam. Ona ma być czystym komizmem i rozluźnieniem dla każdego z was.
Dziękuję, że ze mną jesteście
Jak zwykle trzymajcie się cieplutko! <33