Wow, jestem w trakcie czytania "tajemnica znaków".
I muszę powiedzieć jedno - niezmiernie się cieszę, że trafiłem właśnie na Ciebie. Przy tym, ile słabych romansideł i innych wysrywów, napisanych przez małoletnich pisarzy dotychczas, przerobiłem. Tym bardziej doceniam takich artystów. Uporządkowanych, z własną wizją i bezprecedensowo dążących do swego celu. Trzymam kciuki i mocno kibicuje.
A przy okazji, zapraszam do oddania się w objęcia mojego debiutu. Bardzo zależałoby mi na konstruktywnych opiniach ludzi, którzy w moich oczach coś znaczą i mają coś ciekawego do przekazania. A właśnie Ty, do takich ludzi należysz. Bo widzę że nie jesteś przez przypadek w miejscu w którym jesteś, robiąc to co robisz.
Moja książka opowiada o losach 24 letniego Maćka, który zaczynając spisywać swój pamiętnik, zsyła na swoje życie klątwę. Klątwę bądź najzwyklejszą weryfikacje życiową. Która udziela odpowiedzi na to, jakim człowiekiem jest, ile znaczy. Prowadząc go w miejsca i sytuację o których wcześniej mógł tylko pomarzyć. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Z racji że została ona, napisana przez "życie".
https://www.wattpad.com/story/357294236?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&wp_uname=bebus6