Moim ulubionym hobby jest wracanie na wattpada średnio raz na pół roku (nie korzystam zupełnie gdzieś od 2021) i przeglądanie profili starych autorów. Istotnie, te twoje stare książki potrafiły scringeować, ale w sumie taki urok starego wattpada, wszystko krindżuje po takim czasie XD. "Wszystko od nowa" dalej ma miejsce w moim serduszku, pamiętam czytanie tego w nocy schowanym pod kołdrą jak byłem jeszcze dzidziorem w podstawówce. Nie wiem co teraz robisz w życiu, ale mam nadzieję że ci się powodzi. Miłego.