Killall_

Ohoho, (czy Wy też wyczuwacie śmiech Changelinga?) mamy to. Przyszła pora i na 21 odcinek. Powoli... Do przodu z korektą. Czas było się w końcu tym zająć. 
          	
          	[...] I gdyby nie to, Freezer zgarnąłby kryształowe kule, spełnił życzenie, a nas wszystkich posłałby do piachu? — Głośno składałam do kupy domniemane wydarzenia. — W takim razie cieszę się, że przegrałeś. Jakkolwiek to brzmi... Ciesze się.
          	
          	Vegeta spojrzał na mnie z osłupieniem. Jakbym co najmniej opowiadała niestworzone rzeczy.[...]

Killall_

Ohoho, (czy Wy też wyczuwacie śmiech Changelinga?) mamy to. Przyszła pora i na 21 odcinek. Powoli... Do przodu z korektą. Czas było się w końcu tym zająć. 
          
          [...] I gdyby nie to, Freezer zgarnąłby kryształowe kule, spełnił życzenie, a nas wszystkich posłałby do piachu? — Głośno składałam do kupy domniemane wydarzenia. — W takim razie cieszę się, że przegrałeś. Jakkolwiek to brzmi... Ciesze się.
          
          Vegeta spojrzał na mnie z osłupieniem. Jakbym co najmniej opowiadała niestworzone rzeczy.[...]

Killall_

Hejo! Poprawiłam 19 odcinek o tytule Bulma! 
          
          [...]— Co to za okropieństwo!? — zapytałam, wskazując palcem na dymiący się przedmiot w jej palcach.
          
          — Papierosy — odparła krótko. — U was nie ma?
          
          — Papierowe włosy? — zdziwiłam się. — Palicie włosy? Ohyda! [...]

lavoniund

W końcu udało mi się wszystko przeczytać. Wielki szacun i niski ukłon dla Twych dzieł. Naprawdę opisy walki u ciebie to już mistrzostwo. Doskonała akcja i masa emocji, zarówno w jednej książce,jak i drugiej
          Obu tak dalej! Życzę masy weny, no i czekam na dużo nowości u Ciebie ❤️❤️❤️❤️

Killall_

@ lavoniund  Dziękuje Ci z calego serducha! To bardzo budujące, wiesz? Staram się z calych sił by każda scena była autentyczna, by czytelnik potrafił ją sobie zwizualizować, tak jak ta to robię. Często się zastanawiam na tym, wykonuję sama pewne ruchy by tym bardziej nadać wszystkiemu autentyczności. Dla takich wiadomosci, aż chce się zasiąść do pisania. A muszę zdradzić, że jestem w trakcie kolejnego odcinka. Tylko musialam zebrać się do kupy by nadrobić w DB dłuższą przerwę.
            Do zobaczenia czy to u mnie czy u Ciebie ❤️
Reply

Killall_

Dobry wieczór!
          
          Zagrana do granic możliwości w wolnym czasie wreszcie postawiłam na nowy rozdział. Nie jest spektakularnych rozmiarów, mogłabym powiedzieć, że króciutki, ale jest. Prawda? To kolejny wielki krok pu wielkim.... emocjom, które pojawią się później. Ale o tym kiedy indziej. Dzisiaj jest 115 odcinek i to się liczy.
          
          Zapraszam serdecznie <3
          
          [...] Gohan spuścił wzrok. To w istocie wydawało się zbyt proste. Chwilę później jeszcze bardziej stracił ducha. Zadanie już od początku zdawało się niemożliwe do zrealizowania, a teraz? Teraz Whis dał im do zrozumienia, że nie mają żadnych szans. Wszystkie możliwe deski ratunku im umykały przez palce jak śnieg w środku lata [...]

Killall_

@ lavoniund  baw sie dobrze! Ja za to potrzebuje bata do pisania xD 
Reply

lavoniund

@ Killall_  oho...brzmi dobrze,nawet jeśli jest krótszy, muszę koniecznie przeczytać
Reply

Killall_

Dobry wieczór! Dziś wieści ze świata Dragon Age!
          
          Od jakiegoś czasu ślęczałam nad tym odcinkiem. Myślałam, że będzie krótszy, jak większość tutaj, ale im dalej w las tym rozciągała się historia, która miała problem dobrnąć do jej końca, a koniec miał być dokładnie tam gdzie się zakończył xD Nieważne. Ważne jest to, że wreszcie udało mi się dobrnąć do tego momentu! FANFARY! 
          
          [...] — Co robiłaś w tamtej celi? — Merr zadała kolejne pytanie. — To znaczy, wiem, ale wiesz... Za co ciebie tam zamknęli? Długo tam przebywałaś? Wyglądasz strasznie... Dobrze się czujesz? Może... Może...?
          
          — Stokrotko, daj jej zjeść w spokoju i odpocząć — wszedł jej w słowo Varric. — Nie zamęczaj dziewczyny. Jest skonana, to widać od razu.
          
          Merrill od razu się zarumieniła. Bełkotanie było jej największą wadą. Nie tylko, gdy się denerwowała, ale i wtedy gdy była podekscytowana. [...]
          
          ZAPRASZAM!

Killall_

Dobry wieczór!
          
          Spieszę z wiescią, że przed Wami pojawił się drugi odcinek sagi :D Mam nadzieję, że nie będzie zbyt nudny. Niestety nie mogłam wcisnąć już nic więcej - choćby z racji jego długości. Nie mniej bez przedlużania, zapraszam!
          
          [...] Książę z pokorą przyjął swój los wracając do pierwotnej formy. Był gotów na unicestwienie. Zrozumiał, że mimo wielkich starań, zmuszenia się do błaznowania i upokorzenia przegrał. Nic nie mógł więcej zrobić. Patrzył na powoli rosnącą sferę z diaboliczną energią, która miała zetrzeć ich planetę z map wszechświata [...]

Killall_

Całkiem niedawno dodałam bonus przed sagowy, a dziś? Dziś wreszcie ukończyłam pierwszy odcinek nowej sagi: Lodowa wiedźma, na który serdecznie Was zapraszam! To jest moja autorska saga, a w niej... cóż pojawi się coś znanego, ale to musicie przeczytać sami :D Bo będzie w niej się trochę działo i przeleją się przeróżne emocje. Nie mogę się doczekać tak jak Wy!
          
          [...] — Ja... My... To znaczy — Son Gohan bełkotał bez składu, bojąc się wyznać obcemu, co czuje. — Ona się na mnie wściekła, a ja chciałbym wszystko odkręcić. Jest... Jest dla mnie bardzo ważna. Nikt nie potrafi mi pomóc. Gdyby pan był łaskaw udostępnić mi swoją kapsułę, mógłbym wyruszyć na jej poszukiwania!
          
          ALE nie zapomnijcie wskoczyć na przed sagowy bonus. KONIECZNIE
          
          Saiyman poderwał się na równe nogi, nie kryjąc swej determinacji, w jakiej misji zamierzał się podjąć. Chciał także pokazać, jak bardzo potrzebuje pomocy i tylko ten tutaj Kosmiczny Wojownik, chociaż do klasy wojowników tak naprawdę nie należał, był w stanie go poratować. [...]

Killall_

Cześć! Wreszcie napisałam! Nie nową sagę, a bonus. Bunus, który MUSIAŁ pojawić się przed nową sagą. Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam xD
          
          Trochę mi to wszystko zajęło. Sezon urlopowy, wyjazdy, odwiedziny rodziny, ponowny powrót do pracy i mniej czasu na pisanie. Bo wiecie... Gdy miałam go dużo, to czytałam książki! :D To musi być mi wybaczone. :P
          
          Zanim jednak zniknę, napomknę, że ten bonus jest wielkości porządnego rozdziału. Tak... Mój edytor mówi, że mama tam ponad 7,6k słów. Także tego... Miłego czytania! Chociaż czy ja wiem, czy taki miły?
          
          [...] Wszystko nakładało się na siebie. Nie mogłem się za bardzo bronić. A dnia poprzedniego... Cóż. Właśnie się podałem na tacy.
          
          — Od kilku dni nie ma przy tobie ochroniarza, więc się nie wymigasz — rzekła z niebywałą lekkością. — Wiem, że to ty jesteś tym Zamaskowanym Wojownikiem.
          
          Skamieniałem. Nie miałem pojęcia co odpowiedzieć. To było jak obuch. Gdzie i kiedy popełniłem tak wielki błąd, że teraz wszystko poszło wniwecz? Miałem przecież idealny strój! [...]

Killall_

bonus juz jest widoczny. 
Reply

Killall_

Hej. 18 odcinek powstał na nowo. Nie było tu wiele do zmian, o dziwo. Ale zmieniło się przede wszystkim zakończenie, które pierwotnie było początkiem kolejnego rozdziału. Jest oczywiście masa zmian, w tym kawalątku. Więcej autentyczności ,przede wszystkim. Sara powoli przestaje być jak zaprogramowany robot. Mając mało emocji, zwłaszcza tych dobrych nie mogła pozostać bez tych drugich. Skoro je ma, dlaczego skrupulatnie je ignorowałam w starej wersji? Może dlatego, że niechicałam się z nimi do końca utożsamiać? Tak, historia tamtych lat, była mało radosną epoką mego życia. Niby nie ma znaczenia, a jednak odcisnęła nieemocjonalne piętno w treści. Co jednoznacznie oznaczę, że tak, miała ona znaczenie. Spore.
          
          Nie wracajmy jednak do mej smutnej przeszłości, a skupmy się na tej radosnej, w dodatku przyszłości! Jestem tutaj! Piszę i poprawiam. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że wolę być tu, niż w nowej sadze, która wciąż tylko siedzi w mojej głowie! Obiecuję, że wkrótce się to zmieni. Nie, że napiszę 1 odcinek nowej sagi, a to, że do niej wreszcie przysiądę.
          
          [...] — Czego tu szukasz dziecko? — zapytał on nazbyt spokojnie.
          
          Nie podobało mi się to. W ogóle nie chciałam nawiązywać z nim żadnej rozmowy! Mnie tutaj być nie powinno. Gdyby to Vegeta zobaczył, osobiście pozbawiłby mnie głowy. Byłam tego do głębi pewna!
          
          — Yyy… Ja? — bełkotałam. — Ja? Nic... Tylko... Tylko przelatywałam obok. Całkiem ładna okolica. [...]
          
          Tulam <3

Killall_

Pierwszy dzień wakacji? Na pewno nie dla Fenrisa.
          
          Serdecznie zapraszam na kolejny odcinek ze świata Dragon Age. Długo kazałam czekać, wiem... Ale liczy się to, że wreszcie zasiadłam i napisałam. Najwięcej kłopotu sprawiła mi ucieczka i walka. Wiem, że dobrze sobie z nią radzę w DB, ale tu... tu jest zupełnie coś nowego. Trzeba się tego nauczyć. ;) Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko łatwiej! ZAPRASZAM
          
          [...] Na końcu truchtał na swych krótkich nóżkach Varric Tethras — deszir wśród powierzchniowych kupców w Wolnych Marchiach. Ten to dopiero kochał przygody! Był niedoścignionym gawędziarzem, kłamcą i pisarzem. Elf podejrzewał, że właśnie w głowie układał sonety o ponadczasowym odbiciu jeńca, nieprzyzwoicie koloryzując całą akcję. [...]