Dzięki tobie i twoim pracom nie straciłam wiary w fanfiki (zwłaszcza że moje to dno i metr mułu ). Cicho liczę, że kiedyś wrócisz do pisania. Miłego dnia
@Agarweena nawet nie wiesz jak Twoja wiadomość poprawiła mi dzień. chciałabym wrócić do pisania, naprawdę o niczym bardziej nie marzę jak o tym, by coś napisać, ale niestety zawsze znajdzie się coś, co mi to uniemożliwi... Tobie również miłego dnia!
okay, wow.
zdążyłam przeczytać zaledwie jedną z twoich prac, a już zakochałam się w tym stylu. potrafisz wywołać u człowieka błogość oraz nieopisane, skryte uczucie pustki (w pozytywnym znaczeniu oczywiście). oby tak dalej, idzie ci świetnie!