W tą niedzielę będzie następny rozdział, a aj pracuje nad kolejnymi. Aktualnie pisałam dziewiąty, ale jak go skończyłam stwierdziłam, że będzie dziesiątym. Mieliście tak czasami? Piszecie sobie, myślicie, że macie kolejność ogarniętą w głowie, a potem okazuje się, że jednak nie, że historii czegoś brakuje? Ja w tym momencie mam nadzieję, że się wyrobie z tym dziewiątym rozdziałem
Nadal szukam zbiorów opowiadań do czytania, więc śmiało, polecajcie tego typu treści, które błyszczą na wattpadzie według was ❤