Szczerze mówiąc wattpad miał kiedyś jakikolwiek sens. Wraz ze wprowadzaniem coraz większej ilości botów, blokad za byle co i pay to read ta aplikacja umarła. Najbardziej szkoda mi znajomości które zacierają się coraz bardziej w odmętach mojej pamięci.
Szczerze mówiąc wattpad miał kiedyś jakikolwiek sens. Wraz ze wprowadzaniem coraz większej ilości botów, blokad za byle co i pay to read ta aplikacja umarła. Najbardziej szkoda mi znajomości które zacierają się coraz bardziej w odmętach mojej pamięci.
Jakim cudem zaraz wbijam osiemnastkę żyjąc z depresją już jakoś sześć lat i będąc na antydepresantach od czterech. Co poszło nie tak, czemu życie przelewa mi się przez palce
Wchodzę po stu latach na konto a tu ewolucja z 300 na 500obs, jak kurwa do tego doszło
Dajcie cokolwiek znać o swoim istnieniu, rozkminiam czy wrócić do pisania