@Kirayala Nie umiem odnaleźć słów, które oddałyby me szczęście wywołane tą wiadomością. Czym sobie zasłużyłam na ten zaszczyt, szlachetny towarzyszu?
(Serio chcę wiedzieć. Nie mam poczucia humoru, nie umiem pisać i nie opublikowałam jeszcze żadnej książki. Skąd biorą się ci wszyscy obserwatorzy?)