Moja książkowo-czytalniana historia rozpoczęła się pewnego pięknego letniego dnia, kiedy to postanowiłem nagle, że mam wewnętrzną potrzebe, by przeczytać książke - padło na "Akademie wampirów" ( mniejsza o to, jak to arcydzieło sztuki współczesnej znalazło się w moich rękach, choć sama książka nie za bardzo mi się podobała, to romans Dymitra i Rose po prostu mnie zachwycił ), przeczytałem ją w dwa dni i odblokowałem tym chyba swój wewnętrzny potencjał. A dosłownie dzisiaj przypomniałem sobie o istnieniu czegoś takiego jak Wattpad, więc pomyślałem coś typu, że czemu nie, więc oto i jestem. Może ( jeśli tylko mi się bedzie chciało ) napisze coś, ale mimo, że głowa pełna pomysłów, to na papierze jak zwykle nic, więc może być ciężko ( tym bardziej, że gdy ja siadam przy kartce, to każde zdanie musi się kończyć, jak huh?!, albo ugh... ), ale już obiecałem koledze, że napisze dla niego jakiś romansik, to będe musiał się chyba postarać. Pozdrawiam KiwiPrince666 i polecam obczaić jego tytuły ( znając moje tempo pracy za rok będziesz mógł przeczytać prolog ). Po co ja robie taki długi opis skoro nikt go nie przeczyta XD. W ogóle haf a najz dej i inne tego typu życzonka dla was moje kociaki, albo inne tego typu bajery. No i standardowo elo na koniec, jak to teraz mówią dzieciaki tego pokolenia.
- JoinedJuly 3, 2025
Sign up to join the largest storytelling community
or