Kooczi

uaktualniłam twittera w bio jakby ktoś chciał, tam mnie bbb dużo 

motlenyana_

@ Kooczi  nom to napisze na dm
Reply

Kooczi

@motlenyana_  jak zarzucisz userem to moze tez dam follolo 
Reply

motlenyana_

@ Kooczi  dalam follow uwu
Reply

Kooczi

uaktualniłam twittera w bio jakby ktoś chciał, tam mnie bbb dużo 

motlenyana_

@ Kooczi  nom to napisze na dm
Reply

Kooczi

@motlenyana_  jak zarzucisz userem to moze tez dam follolo 
Reply

motlenyana_

@ Kooczi  dalam follow uwu
Reply

Kooczi

Tęsknię za wami, wciąż staram się nabazgrać coś sensownego żeby przywrócić do życia konto na którym już nawet nie sprawdzam powiadomień. Czuję się paskudnie za usunięcie każdego fika, którego czytaliście, choć wiem, że nie byłabym w stanie pociągnąć ich do końca. Próbuję swoich sił w au, ale to też jest trudne gdy nie potrafi się zaakceptować nic napisanego przez samego siebie, huh.
          
          Anygay, życzę wam wszystkiego miłego, bądźcie zdrowi i nie łapcie przeziębień tak latwo jak ja~

CandraMira

@Kooczi jejku ):
            przede wszystkim nie rób nic przeciwko sobie
            trzymaj się ciepło słonko ❤
Reply

Kooczi

Strasznie zaniedbałam wattpada i wchodzę tu tylko przy aktualizacjach ukochanych ficzków. Czasem poczytam sobie moje wersje robocze (których swoją drogą jest koło 50) i dopiszę jakieś rozdziały do niektórych z nich wiedząc, że i tak nigdy ich nie zobaczycie. Jestem zbyt niepewna swojej twórczości i boję się, że nie spełnię oczekiwań. Jest tylu cudownych autorów na wattpadzie piszących i poruszających się w tej samej tematyce co ja, więc czemu odniosłam tu sukces choć nawet nie sięgam im do pięt? Boję się pokazać wam moje zarówno nowsze jak i starsze twory bo co z tego, że teraz mi się podobają i mają wystarczający poziom skoro po publikacji znienawidzę je jak te wszystkie fiki które cofnęłam? Jak to jest, że coś, co mi się podoba zostaje usunięte? Jedyny opublikowany fik którego napisałam i który naprawdę mi się podobał, choć był beznadziejny, ale lubiłam go, został usunięty przez wattpada, a gdy piszę jakieś bogate rozdziały, które da się czytać to w 60% przypadków wattpad albo notatki w telefonie uznają, że wystąpił jakiś błąd i rozdział zniknie. Czy naprawdę jak nie ja, to coś w telefonie musi robić mi na przekór?

PlayingtheAngel94

@ Kooczi  skarbie, jeśli się boisz, to nie publikuj. to będzie za bardzo boleć. pisanie dla własnej satysfakcji jest bardzo cenne i jeśli wolisz zostawić to dla siebie, to tak rób, nie zmuszaj się. to też kwestia tego, że każdą oddzielną pracę możemy traktować jak dziecko i mimo wszystko jako rodzice chcemy jego akceptacji, nie chcemy dla niego źle, a przeraża nas fakt, że nie jesteśmy w stanie skontrolować odbioru na nie. być może musi minąć jeszcze więcej czasu, a być może to jednak rodzaj przymuszenia się do publikacji byłby lepszy. ciężko powiedzieć, a na pewno dobrze byłoby w teorii myśleć, że taka publikacja danej pracy nie jest niczym niezwykłym i niczego tak naprawdę w niej nie zmienia, treść i wartości są jakie były, ale problem oczywiście w tym, że tym razem widzą to ludzie
Reply

Kooczi

@PlayingtheAngel94 Problem w tym, że moje życie zmieniło się o 180° w ciągu ostatnich miesięcy. Zmieniłam całkowicie otoczenie, miasto, nowa szkoła, nowy poziom i tak dalej i może faktycznie widać tą świeżość w moich nowych pracach, są lepsze, inne niż poprzednie i być może byłyby gotowe wyruszyć w świat ale jestem tchórzem. Boję się, że nie będę umiała zaakceptować ich po publikacji, że się do nich nie przyznam, że ludzie nawet nie zauważą zmiany albo dany pomysł wyda się zbyt oklepany nawet jeśli nigdzie wcześniej go nie widziałam. 
Reply

PlayingtheAngel94

@ Kooczi  wydaje mi się, że to może być kwestia ogólnej monotonii życia. czasem to wynika ze względu na hm, brak nowych zainteresowań. historię tworzą się poprzez poznawanie świata, to poszerza nam perspektywę, nabieramy innej świadomości i nie twierdzę przez to, że się obijasz, ale zetknięcie się z czymś nowym jest zawsze widoczne w naszych pracach. chcemy nawet nieświadomie przelać tę fascynację choćby to był jakiś szczególik z tego obszernego tematu. trzeba obserwować, czytać i nie bać się tego co dzieje się w nas i wokół nas, bo wszystko to nas kształtuje. czym może być ta nowa rzecz, dziedzina nauki? to już zależy od Ciebie, ale warto się rozwijać na wielu płaszczyznach, wtedy także i proces pisania wygląda inaczej
Reply

singipity

oglądałam sobie snapka i jak podałas na końcu sociale na grupce to pomyslalam, hej ja cie znam! i tak o to sobie skojarzylan bah cala historia

singipity

nah, nie potrzebnie
Reply

Kooczi

@jjks_a  ale mam zawsze cringe na siebie kiedy ktoś mnie znajdzie, nawet jeśli podaję sociale 
Reply

Kim_LeeHyung

Ja też bym chciała umieć ładnie władać słowami ;-;, a pianino akurat mam i nawet umiem grać xD 
          Ciekawy profil i leci follow, buzi <3

Kooczi

@Kim_LeeHyung  patrząc na ikonkę myślałam, że sama sobie coś napisałam bo niedawno taką miałam XD
            Mnie kiedyś koleżanka uczyła na swoim, ale wlazł kotek na płotek to żadna sztuka hahh
            Dziękuję ♡
Reply