SigmaBeggers

Cześć! Jeśli znajdziesz chwilkę wolnego czasu, serdecznie zapraszam do swoich opowiadań: „Puszcza” i „Zabić króla”. Pierwsze jest zarazem początkiem Trylogii Mroku i opisuje losy narwanego maga, który często coś  „przypadkiem” podpala, jego starszego, pozbawionego instynktu samozachowawczego brata, narcystycznej elfki — nekromantki oraz zmarłej staruszki, która dała dyla z grobu. Wszystko otoczone jest powłoką humoru i intrygi na skalę światową.
          „Zabić króla” to dość lekka i prosta, dopiero rozpoczynająca się historia młodego Władcy Mroku, Króla Ciemności, Pana Zła, etc., etc., który napotyka dość dziwną drużynę chcących zabić go bohaterów. Postanawia nieco zabawić się ich kosztem i daje zaciągnąć się do gromadki w charakterze maga, oczywiście nie zdradzając im swej prawdziwej tożsamości. Szkoda tylko, że nie przemyślał tego pomysłu i nie ma zielonego pojęcia, jak wyjść cało z całej tej sytuacji oraz jednocześnie nikogo nie zabić. W dodatku cały czas prześladują go wspomnienia, a stare rany nie chcą się całkowicie zagoić.
          
          Będzie mi naprawdę miło, jeśli wpadniesz.
          
          
          P.S.
          
          Skoro tyle osób lubi „Grę o tron”, to chyba też muszę się za to zabrać... Za to „Wiedźmin” jest świetny. :)