Lady_Gabrysiul

Cześć.
          	
          	Po roku nieobecności, chciałabym powiedzieć wam, że przychodzę do was z czymś nowym, albo z zakończonym Dotykiem Diabła. Niestety tak nie jest. Moja wena do tego opowiadania wygasła po tym, jak uświadomiłam sobie, że to co wam przedstawiałam w tym dziele kompletnie się nie pokrywała z tym co chciałam wam opisać. Teraz ciągnięcie tej historii nie ma sensu, bo nie umiem już o niej pisać, tak jak kiedyś. Nie sprawia mi to przyjemności. Dlatego z żalem zawieszam, część mojego życia. Nie usunę rozdziałów, bo uważam że to nie ma sensu. 
          	
          	Może jeszcze kiedyś wrócę do tej opowieści z rozsądnym na nią pomysłem, albo wrzucę totalnie coś innego, bo zaczęłam pisać coś nowego, jednak nie nic będę obiecywać. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. 
          	
          	Do kiedyś. 
          	Gabi

Lady_Gabrysiul

Cześć.
          
          Po roku nieobecności, chciałabym powiedzieć wam, że przychodzę do was z czymś nowym, albo z zakończonym Dotykiem Diabła. Niestety tak nie jest. Moja wena do tego opowiadania wygasła po tym, jak uświadomiłam sobie, że to co wam przedstawiałam w tym dziele kompletnie się nie pokrywała z tym co chciałam wam opisać. Teraz ciągnięcie tej historii nie ma sensu, bo nie umiem już o niej pisać, tak jak kiedyś. Nie sprawia mi to przyjemności. Dlatego z żalem zawieszam, część mojego życia. Nie usunę rozdziałów, bo uważam że to nie ma sensu. 
          
          Może jeszcze kiedyś wrócę do tej opowieści z rozsądnym na nią pomysłem, albo wrzucę totalnie coś innego, bo zaczęłam pisać coś nowego, jednak nie nic będę obiecywać. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. 
          
          Do kiedyś. 
          Gabi

LexisBerg

Hej. 
          Chciałam Cię serdecznie zaprosić do przeczytania historii mojego autorstwa, która jest udostępniona na Wattpadzie. Ponoć jest to historia inna niż wszystkie... ponoć, ale... Zajrzyj i przekonaj się osobiście ;) 
          
          Tajemnice... fantastyczne miejsca... nowoczesna technologia... świat, jakiego nie znasz... oraz pełna gama uczuć od nienawiści, przez złość, smutek i radość, aż po miłość, a także pożądanie   
          A do tego wszystkiego, historia jest już opublikowana w całości i posiada kontynuację :) 
          
          https://www.wattpad.com/story/312709026-si%C4%99gaj%C4%85c-gwiazd-megan

Lady_Gabrysiul

Hej. Tak wiem marne słowa wstępu, ale nie wiem co napisać po tak długiej nieobecności. Zdaję sobie sprawę ile to czasu mi zajęło, żeby się przemóc, aby coś napisać i jest mi cholernie przykro. Ostatnie miesiące dały mi w kość, co wiem, że nie jest wytłumaczeniem, ale wróciłam teraz i mam kilka ważnych spraw, które po prostu chciałabym objaśnić. 
          
          Po pierwsze: Przepraszam. Przepraszam, że nie było mnie tak długo, że nie dawałam znaku życia i was nie poinformowałam o tak długiej przerwie. To był mój błąd i zrozumiem, wszystkie negatywne komentarze pod moim adresem (jeżeli się pojawią jakiekolwiek). Wiem, że przeprosiny niczego nie zmienią, ale będę się z tym o wiele lepiej czuć, jeżeli was przeproszę. 
          
          Po drugie: Dziękuję! Dziękuję za tak wielką liczbę wyświetleń pod moją ulubioną wypociną. Jest to dla mnie coś tak wielkiego, że nie potrafię ubrać tego w słowa. Po prostu jest to dla mnie coś więcej niż spełnienie marzeń. Nigdy nie śniłam, że opublikuję kawałek siebie i uzyska on taką cudowną widownie. Czuję się bardzo zaszczycona, że ktoś to czyta. 
          
          I po trzecie: Rozdział się już napisał, ale pewno wleci dopiero w godzinach popołudniowych z racji tego, że mam nerwice natręctw i nie opublikuje kolejnej części opowiadania dopóki nie sprawdzę jej kilka razy. Nałożyło się na mnie sporo wyjazdów, dlatego też musieliście tak długo czekać, za co jeszcze raz przepraszam.
          
          Mam nadzieję, że jeszcze w ogóle mnie jeszcze pamiętacie, a jeżeli nie to nie szkodzi, ja nie zapomniałam. Kocham was tak mocno, że nie umiem tego opisać. Trzymajcie się!

Lady_Gabrysiul

Witam!
          Dobra ludzie, ckliwość ani jakieś piękne monologi nigdy nie były moją mocną stroną, ale postaram się napisać coś, żeby choćby miało nutkę sensu, lecz nic nie obiecuję. 
          
          Boże, od czego by tu zacząć? Dobra przede wszystkim chciałabym podziękować za tak cholernie dużą jak dla mnie liczbę wyświetleń pod moim badziewiem. 2 tysiące! Kurde ja nawet nie zdążyłam wam podziękować za tysiąc, a teraz już dziękuje aż za dwa! Kurde nie wiem co powiedzieć z tych wszystkich nagromadzonych emocji. Mam ochotę płakać i krzyczeć, ale najbardziej chciałabym móc wyściskać każde osoby, które to czytają. Napewno też jestem wdzięczna moim przyjaciółką, które mnie w tej pisarskiej drodze wspierają. Dziękuje kochane! Nie będę ich oznaczać, ale wiem, że one doskonale wiedzą o kogo chodzi. Dziękuje także każdej osóbce, która to komentuje, to tak bardzo motywuje do pisania!
          
          Przepraszam za to, że tak długo nie publikowałam rozdziału, bo to było chyba przez ponad 3 tygodnie. Przyznaje się do winy, ale był to okres czasu gdzie po prostu wszystko co napisałam mi się nie podobało (tak jeszcze bardziej niż to co publikuje). Może to brak weny, albo brak wiary w siebie. (Rozdział 9 chyba aż 6 razy poprawiałam i za każdym razem nie podobała mi się rozmowa Gabrielka i Juleczki, ale no w końcu musiałam coś dodać).
          
          Więc ogólnie dziękuje, że jesteście!
          Pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia później. ❤️

Lady_Gabrysiul

Dwa zdania zawsze lepsze niż zero, poza tym liczą się chęci 
Reply

Lady_Gabrysiul

@Chujek9746e9r Dziękuje kochana❤️❤️❤️
Reply

Chujek9746e9r

@ Lady_Gabrysiul  Nie no zajebiście ci wyszła ta wypowiedź ja bym napisała 2 zdania pewnie 
Reply