No więc co do Innocent to ta szmata Joo wcale nie czuje się winna tak jak to było napisane w rozdziale 28. Ona dba tylko o swoją dupe i rani tym Baeka. Raz będzie niby miła i powie mu co ma robić żeby Chan go chciał czy coś tam i on zrobi to co ona powie. A ta żmija dobrze o tym wiedziała i jak Baek zaniesie Chanowi jedzenie do pracy to przyłapie ich jak będą się bzykać (taki był jej plan) no Chan pobiegnie za nim itd. Jakiś czas później Sehun i Lu wpadną na pomysł żeby Bae i Chan się rozwiedli i tym samym będą chcieli Baeka uwolnić od tego upokorzenia (jak to piszę to czuję się jak Baek i nie chciałabym tak mieć w rzeczywistości) więc zabiorą go do siebie i zaproponują że Sehun obejmie stanowisko po ojcu a wtedy weźmie ślub z Baekkiem a Lu bd tylko jego kochankiem ponieważ też nie może mieć dzieci. Baek jak to on, zgodzi się mimo że kocha Chana, który się wkurwi że Hun odważył się zabrać mu Baeka. No i tego tak jakoś tam się dogadają, oczywiście się bd kłócić po drodze, ale mniejsza, jak się dogadają Sehun powie Chanowi że raz przyłapał Baeka jak bolał go brzuch ale nie pozwolił tego powiedzieć Chanowi, a że ma kamery w domu to odszuka tego dnia i obejrzy to sb i jak tak będzie oglądał to zobaczy że Jooyoung gada z Bae o tym jak ma "udobruchać" Chana i wtedy się kapnie że zrobiła to wszystko specjalnie i zrobi jej awanturę i jej jebnie (hehe popieram :D) no ale to nie wszystko bo jeśli dobrze zrozumiałam to ją komuś sprzeda hehehe a dalej to nie wiem bo na tym się skończyło i chyba będzie jeszcze coś dalej więc bd czytać. Rozpisałam się trochę :D mam nadzieję że pisałam w miarę zrozumiale, jeśli coś to napisz. Dużo pominęłam ale to przecież przeczytasz niebawem.
