Kochani! Małe info dla wszystkich, którzy z niecierpliwością wyczekują nowych rozdziałów Sagi - przed świętami raczej nie uda mi się niczego opublikować (bo nic nie napisałam, lol), a czy w ogóle wpadnie jakiś rozdział w grudniu, to zobaczymy. Najpóźniej w styczniu. Ogólnie chciałabym do końca stycznia skończyć już 2 tom, ale nie wiem, czy mi życie i czas pozwoli - bo póki co nie pozwala xD Pewnie jak już dojdziemy do tego magicznego momentu, jakim jest koniec książki, to w posłowiu Wam napiszę, dlaczego moje życie wygląda tak a nie inaczej, a moja prędkość publikacji to średnio 1,5 rozdziału na miesiąc.