LeeMichu

Dziś Wigilia, tak więc chciałabym złożyć Wam wszystkim najszczersze życzenia. Dużo zdrowia, szczęścia, ogólnie dobrze spędzonego czasu w ciepłym, rodzinnym gronie! Nie potrafię składać życzeń, no ale Merry Christmas to ya all. ^^

LeeMichu

Dziś Wigilia, tak więc chciałabym złożyć Wam wszystkim najszczersze życzenia. Dużo zdrowia, szczęścia, ogólnie dobrze spędzonego czasu w ciepłym, rodzinnym gronie! Nie potrafię składać życzeń, no ale Merry Christmas to ya all. ^^

LeeMichu

Witam! (Tak, jeszcze żyje i mam zamiar dalej pisać)
          Także chciałam napisać w sprawie "Because all stories...", ponieważ jak wiecie, sequel który miał do tego powstać, miał mieć dwie części z czego jedna jest opublikowana. Moje pytanie dotyczy tego, czy będzie jakoś Wam jakoś bardzo przeszkadzało, jeśli przedzieliłabym go na trzy części, z czego druga mogłaby się ukazać dziś lub w najbliższych dniach, jak tylko dorwę Worda, czy jednak pozostać przy dwóch częściach i się bardziej spiąć i skończyć tą drugą? 
          Ogólnie bardzo przepraszam za to, że to tak długo trwa. ;; 
          Pozdrawiam, 
          Michu. 

flowerily

@ LeeMichu  Jak dla mnie mogą być 3 części♡
Reply

SongJiji

Hey :3

LeeMichu

@ SongJiji i wzajemnie Jiji, oby ten rok był lepszy od poprzedniego. ;) Spełnienia marzeń! 
Reply

SongJiji

@LeeMichu Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, Micchu :3
Reply

LeeMichu

@ SongJiji jestem u najlepszej przyjaciółki. :D A ty masz jakieś plany? 
Reply

SongJiji

huh, widzę, że dodałaś moje opowiadanie o Harrym Potterze do swojej biblioteczki XD

SongJiji

@LeeMichu Wow, to wspaniale, nie spodziewałam sie tak dużego wzięcia na to opowiadanie ;D  Dziękuję
Reply

LeeMichu

@ SongJiji  ano, dodałam, bo w sumie musze ogarnąć to co przeczytałam już. xD 
Reply

SongJiji

O jeju dziękuję bardzo za follow *.*

SongJiji

@LeeMichu w akademiku jest tak ze kilka akademików jest tam gdzie ja na uczelni będę są 4.  Ale o akademik trzeba wniosek i to komisja rekrutacyjna decyduje,  tu masz jeszcze taką klauzulę,  że o przyjęcie do akademika decydują dochody -_-
            Wiesz,  skoro nie wybierasz się nigdzie indziej,  to dojazd jeszcze ujdzie :)
            Nom teraz w większości ofert pracy prawo jazdy wymagane jest,  niestety.  Z tym angielskim i niemieckim to tak jest, że np jak jest oferta pracy dla opiekunki do osób starszych w Niemczech to niemiecki w stopniu komunikatywnym plus prawo jazdy.  Spotkałam się z ofertami pracy,  gdzie do zrywania warzyw sezonowo wymaga się podstaw języka angielskiego i prawo jazdy,  plus dodatkowo doświadczenie przy pracach fizycznych -_- także nieciekawie z tą pracą nie tylko u nas,  ale za granicą również. Ja po studiach chciałabym zostać tłumaczem. Ale też pisarką. Chociaż ostatnio dostałam liścia od źycia,  więc teraz stąpam do celu pomału.
Reply

LeeMichu

@ SongJiji no chyba, że już mieszka na własną rękę, to rzeczywiście już nie ma co jej różnicy robić. :D 
            Tak, tyle wiem, bo akurat brat mi opowiadał o tym. On sam studiował zaocznie wiec ostatnio (w czerwcu) jak wracaliśmy z politechniki, bo spotkał się z promotorem, to mi wyliczał ile go to studia zaoczne kosztowały, dojazdy i temu podobne. Myślałam o tym, aby mieszkać w akademiku, lecz troskliwy brat wybił mi to z głowy stwierdzając, że będę dojeżdżać, bo prawdopodobnie będę miała uczelnie w Krakowie, a do owego miasta mam tylko 25 kilometrów, więc stosunkowo blisko. 
            Podstawy niemieckiego też wymagają? Cholera, no to musze się przyłożyć do tego języka, bo jak angielski jeszcze ujdzie tak niemiecki to zmora. ;--; 
            I prawo jazdy też jest wymagane? :o 
Reply

SongJiji

@LeeMichu ^^ tak Karam,  dokładnie :) w sumie jej to róźnicy już nie robi,  sama ma męża. Więc mieszka z nim :)
            Jedyne co cię na studiach kosztuje to wpisowe,  kaźda uczelnia ma inny cennik,  no i czy mieszka się w akademiku czy na stancji czy w wynajmowanym mieszkanku,  to i tak trzeba właścicielowi płacić :( plus trzeba mieć kasę na drobne wydatki,  ubezpieczenie od wypadku itd.  Na dziennych to wykłady codziennie,  a na niestacjonarnych to tylko weekendy,  no i więcej wkładu własnego idzie. A pracę tak czy siak trzeba mieć,  nawet dorywczo. Teraz też wymaga się podstaw języka niemieckiego i angielskiego plus prawo jazdy -_-
Reply