Kochani, w miniony weekend nie dodałam żadnego nowego rozdziału i na razie się na to nie zapowiada. Do końca roku mam dużo na głowie, więc nie chcę wam nic obiecywać. Od stycznia z pewnością wrócimy do regularnych publikacji, a co do grudnia… zobaczymy, jak to wyjdzie.
Trzymajcie się ciepło <3