@LiaLavennder
Przeczytałam "pod prąd" w 2019 roku i do teraz zdarza mi się myśleć o tej książce. Często zastanawiam się co by się stało, mimo że wiem że ta praca nie dostanie już nigdy nowych chapterów. Ale wiem jedno, to była jedna z najciekawszych i najbardziej wyczekiwanych książek dla mnie.
To naprawdę dobra praca!
Szkoda, że pewnie nie doczekamy się kontynuacji "pod prąd" :(((
odsłuchalam tej piosenki w linku i płacze przez Ciebie. odkryłam ją kiedyś gdy miałam problemy z zaakceptowaniem mojej orientacji :(
Czy będzie jeszcze kontynuacja "Pod prąd"?
@ Mala2205 także przyłączam się do tego pytania, ponieważ ciekawość mnie zżera oraz moja głowa ma milion scenariuszy co może się wydarzyć.
skończyłam czytać "pod prąd" i jestem zachwycona twoim sposobem pisania, liczę że wrócisz do pisania tego ff bo już go uwielbiam
Będziesz kontynuowała Kuroko no Shinobi ?
@ BellRosalie Robię całkowitą korektę. Moje spojrzenie na pewne kwestie całkiem się zmieniło i czuję pewien wstyd, że myślałam tak, a nie w inny sposób wtedy, gdy to pisałam. Ale spokojnie; zbliżam się z tym do końca i mam nadzieję, że po ponownym dodaniu wszystkich części już nie będę czuła wstydu i zażenowania.
Pozdrawiam cieplutko i przepraszam
za tę zwłokę
♡♥♡
Jeśli nie lubisz reklam z góry przepraszam.
Wiec zapraszam na swoje nowe opowiadanie w tematyce larry’ego. Wpadnij, oceń, zostań na dłużej (;
https://my.w.tt/GncCw1n1mV
♡[*]♡
Kiedy już w pewien sposób poradziłeś sobie ze śmiercią ukochanej osoby, przygotowywałeś się do wznowienia swojej kariery muzycznej, a nawet udostępniłeś piękną piosenkę ,,Two of us" napisaną ku pamięci swojej mamy... życie znów ci szepcze do ucha ,,Memento mori...".
Ta rodzina wycierpiała już tak wiele, a znów muszą przechodzić przez podobną sytuację. Mam tylko nadzieję, że będą się trzymać razem i wyjdą z tego o wiele silniejsi. A my możemy tylko dać im spokój, aby mogli pogodzić się z tą wielką stratą.
♡[*]♡
Cześć!
Chciałabym serdecznie zaprosić Cię do przeczytania "Odłamów pamięci".
Jeden tragiczny wypadek wymazał kobiecie pamięć i tożsamość, ale przeszłość nie daje jej o sobie zapomnieć. Zmusza do sentymentalnej podróży, która zamiast przynosić odpowiedzi, rodzi tylko więcej pytań i odsłania dawne rany. Emocje, nawet te ukryte w zakamarkach ogłuszonego umysłu, wydobywają się na światło dzienne i zostają aktywowane. Teraz są jak tykające bomby zegarowe, nikt nie wie, kiedy wybuchną.
Czy więc warto walczyć, by połączyć odłamy pamięci?
https://www.wattpad.com/story/142575407-od%C5%82amy-pami%C4%99ci
Do przeczytania
medgirl96
Zapraszam kochana
https://my.w.tt/w6dYpWLVZS