Mam w głowie straszny mętlik, a ze względu, że dopiero się uczę pisać opowiadania, po przewertowaniu wszystkiego, myślałam nad cofnięciem publikacji, poprawieniu błędów i innych w "Siedemdziesiąt Kłopotów Meredith". Książkę wrzucę za długi, długi czas, kiedy będzie już gotowa i dopięta na ostatni guzik.
Wolę na spokojnie ją napisać. :)
To... Do zobaczenia. :p