witam! Trzeci i mam nadzieję że ostatni raz zamierzam wrócić do pisania, bo choć w zeszłym roku stuknęła mi 30 tka, to mam w głowie historie piękne i wzruszające, którymi chciałabym się podzielić. Dalej podoba mi się moja pokemonowa historia i uważam ją za swoją najlepszą jak do tej pory. Teraz przychodzę z propozycją trochę innego kalibru, mianowicie uduchowienia, życia po życiu, o tym, co może być po śmierci, a może i nawet przed nią. Jest na Wattpadzie książka o tym samym tytule, oczywiście mojego autorstwa, którą zamierzam dopieścić i mam nadzieję, że napisać jej drugą część do końca, a kto wie, może i nawet trzecią. Dziś wleciał opis nowego dzieła, w przeciągu dwóch dni mam zamiar opublikować już normalny rozdział.