@grabowiec0 Hej. Chciałabym na początku bardzo Ci podziękować. Twoja wiadomość naprawdę zrobiła mi dzień. Cieszę się, że tak Ci się spodobało moje opowiadanie, a to, że wracasz do niego naprawdę jest dla mnie niesamowite. Dla takich wiadomości i czytelników człowiek chce pisać i publikować. Zwłaszcza, że sama jestem i staram się być jak najbardziej krytyczny wobec tego co publikuję, przez co sama nie jestem często zadowolona z moich wypocin.
Odpowiadając na Twoje pytanie, sama nie wiem kiedy opublikuję następną część. Chciałabym jak najszybciej. Co jakiś czas staram się usiąść i coś napisać, ale utknęłam na końcu ósmego rozdziału. Planowałam zakończenie pracy na jesieni, ale przeceniłam swoje siły. Jest to dla mnie wyjątkowo ciężki okres i nie mam zbyt wiele czasu na rzeczy, które sprawiają mi przyjemność. Przyznam, że nie myślałam, że ktoś będzie czekał na moje kolejne ,,koszmarki''. Zastanawiałam się nad publikacją chociaż pierwszego rozdziału, ale nie zdecydowałam się na to. Nie wiem czy potrafię wstawić chociażby jeden rozdział, kiedy całe opowiadanie jeszcze jest nieskończone, zwłaszcza, że mam bardzo dużo wątków, które chcę powplatać w fabułę i muszę zdecydować gdzie je upchnąć, ale to kiedy zakończę pisanie. Także postaram się w miarę możliwości usiąść do pracy, mając teraz z tyłu głowy, że ktoś czeka na moje nieudolne pisarskie próby. Możliwe, że faktycznie w takim przypadku rozważę publikację, alby chociaż udostępnienie Wiernej Czytelniczce pierwszego rozdziału jako próbki, aby otrzymać informację o pierwszych odczuciach ;).
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Limefree
P.S.
Gdybyś miała może siłę i chęć napisania mi nawet w prywatnej wiadomości (mogą być dosłownie trzy zdania) krótkiej recenzji, tego co mogę poprawić, unikać, albo zwyczajnie o tym co Ci się podobało to byłabym bardzo wdzięczna. Chcę trzecią część napisać jak najlepiej, żeby chociaż tak zrekompensować zwłokę.