LisekChytrusek2610

Witajcie kochani!
          	Wybaczcie mi tak długi brak rozdziałów, bark aktywności i generalnie całe opuszczenie Wattpada. Sądzę, że większość z was domyśliła się, iż nie daję rady się ogarnąć i brakuje mi czasu na taką aktywność, jaka wykazywałam na początku. Jakby nie było od chwili, gdy opublikowałam pierwszą swoją historię, minęło kawał czasu, a w moim życiu zmieniło się naprawdę wiele, przez co większość czasu pochłaniają mi inne zajęcia niż pisanie. Co więcej, przez naprawdę długi czas tkwiłam w martwym punkcie i nie mogłam się przełamać, aby napisać, chociażby jeden akapit, który by mnie zadowolił i opublikowanie, którego nie spowodowałoby u mnie uczucia wepchnięcia wam byle czego dla świętego spokoju...
          	Nie wyobrażam sobie jednak, żebym miała całkowicie zrezygnować z pisania, dlatego uznałam, że czas spróbować wrócić.
          	Moi kochani, większość z was nie ma o tym pojęcia, ale moim takim małym marzeniem od zawsze było napisać coś w kanonie Supernatural, a tym czymś miał być oczywiście Destiel. Teraz postanowiłam to marzenie, na którego realizację długo uważałam, że brakuje mi umiejętności, zmienić na działanie (zakończenie serialu bardzo pomogło w tej decyzji...). Co z tego wyjdzie, nie wiem, ale mam nadzieję, że pisanie go pozwoli mi się odblokować i wrócić do choć trochę bardziej regularnego tworzenia też innych rzeczy.
          	Oczywiście, jeśli chcecie, zachęcam was do przeczytania pierwszego rozdziału ,,What Is and What Should Never Be", który opublikuję niedługo. Jednakże bardziej chodzi mi o to, żeby uspokoić osoby, które czekają na kontynuację wszystkich zaczętych Sasunaru. One powstaną. O to możecie być spokojni, musicie się jednak uzbroić w cierpliwość, gdyż na pewno nie uda mi się publikować rozdziałów jakoś bardzo regularnie i z krótkimi przerwami. Jedyne co mogę tutaj obiecać to dość błahe: postaram się.
          	To tyle z mojej strony. 
          	Dziękuję wszystkim tym, którzy pozostali tutaj ze mną mimo tak długiej nieobecności i życzę wam wszystkiego, co najlepsze :) Wasza Lis ;)

LisekChytrusek2610

@Slowakiewiczvorlife Hahah tak po prawdzie to trochę licze na tę nową drogę życia też, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) Dziękuję ci bardzo :)
Reply

LisekChytrusek2610

@kana_sama Dziękuję ci bardzo, miło mi to słyszeć i mam nadzieję, ze niedługo coś tam stworzę i będziesz mogła przeczytać :)
Reply

Manhwyvorlife

@ LisekChytrusek2610  Miło zobaczyć Cię ponownie, na tej jakże przez nas kochanej platformie, zwanej potocznie wattpadem. Powodzenia (na nowej drodze życia [przepraszam, musiałam ]) w nowym roku, życzę weny.
          	  P.S. Czekam na uśmiech ślepego losu.
Reply

kartofel2023

Żyjesz jeszcze? :<

LisekChytrusek2610

@kartofel2023 kurczę, jak miło to słyszeć. tak między Bogiem a prawdą to nie było mnie tutaj na tyle dawno, że podejrzewałam, że nikt już nie zagląda do moich prac itd...
Reply

kartofel2023

@ kartofel2023  chyba zaraz sama pójdę do tych budowlańców i ich pośpieszę   Ale tak serio, to spokojnie wracaj na wattpada, ja będę czekać :3
Reply

LisekChytrusek2610

@kartofel2023 Hej :) żyję, żyję choć może tutaj tego nie widać za bardzo :P Staram się wrócić, ale chyba wybrałam drogę przez jakąś obwodnicę, do tego w remoncie...
Reply

LisekChytrusek2610

Witajcie kochani!
          Wybaczcie mi tak długi brak rozdziałów, bark aktywności i generalnie całe opuszczenie Wattpada. Sądzę, że większość z was domyśliła się, iż nie daję rady się ogarnąć i brakuje mi czasu na taką aktywność, jaka wykazywałam na początku. Jakby nie było od chwili, gdy opublikowałam pierwszą swoją historię, minęło kawał czasu, a w moim życiu zmieniło się naprawdę wiele, przez co większość czasu pochłaniają mi inne zajęcia niż pisanie. Co więcej, przez naprawdę długi czas tkwiłam w martwym punkcie i nie mogłam się przełamać, aby napisać, chociażby jeden akapit, który by mnie zadowolił i opublikowanie, którego nie spowodowałoby u mnie uczucia wepchnięcia wam byle czego dla świętego spokoju...
          Nie wyobrażam sobie jednak, żebym miała całkowicie zrezygnować z pisania, dlatego uznałam, że czas spróbować wrócić.
          Moi kochani, większość z was nie ma o tym pojęcia, ale moim takim małym marzeniem od zawsze było napisać coś w kanonie Supernatural, a tym czymś miał być oczywiście Destiel. Teraz postanowiłam to marzenie, na którego realizację długo uważałam, że brakuje mi umiejętności, zmienić na działanie (zakończenie serialu bardzo pomogło w tej decyzji...). Co z tego wyjdzie, nie wiem, ale mam nadzieję, że pisanie go pozwoli mi się odblokować i wrócić do choć trochę bardziej regularnego tworzenia też innych rzeczy.
          Oczywiście, jeśli chcecie, zachęcam was do przeczytania pierwszego rozdziału ,,What Is and What Should Never Be", który opublikuję niedługo. Jednakże bardziej chodzi mi o to, żeby uspokoić osoby, które czekają na kontynuację wszystkich zaczętych Sasunaru. One powstaną. O to możecie być spokojni, musicie się jednak uzbroić w cierpliwość, gdyż na pewno nie uda mi się publikować rozdziałów jakoś bardzo regularnie i z krótkimi przerwami. Jedyne co mogę tutaj obiecać to dość błahe: postaram się.
          To tyle z mojej strony. 
          Dziękuję wszystkim tym, którzy pozostali tutaj ze mną mimo tak długiej nieobecności i życzę wam wszystkiego, co najlepsze :) Wasza Lis ;)

LisekChytrusek2610

@Slowakiewiczvorlife Hahah tak po prawdzie to trochę licze na tę nową drogę życia też, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) Dziękuję ci bardzo :)
Reply

LisekChytrusek2610

@kana_sama Dziękuję ci bardzo, miło mi to słyszeć i mam nadzieję, ze niedługo coś tam stworzę i będziesz mogła przeczytać :)
Reply

Manhwyvorlife

@ LisekChytrusek2610  Miło zobaczyć Cię ponownie, na tej jakże przez nas kochanej platformie, zwanej potocznie wattpadem. Powodzenia (na nowej drodze życia [przepraszam, musiałam ]) w nowym roku, życzę weny.
            P.S. Czekam na uśmiech ślepego losu.
Reply

0lan_zhan0

Kiedy królewna saska ))):

LisekChytrusek2610

Hmm... nowy rok - nowa ja - nowe rozdziały? 
Reply

Zjebozmywak

@ dziki_natahan  dołączam się do pytania 
Reply

LisekChytrusek2610

@itachi_b00y Jak by to w słowa ubrać... Pracuję nad tym? Powoli... Bardzo powoli...
Reply

Sasu67

Hej :) Kiedy można się spodziewać następnego rozdziału opowiadania "Po tamtej stronie?" To moje ulubione opowiadanko i nie mogę się doczekać by przeczytać jak potoczy się dalej historia <3 Jak Ci idzie pisanie tego opka?

Sasu67

Właśnie tak się domyślam, że pewnie coś próbujesz pisać, ale nie możesz się zdecydować, która "droga" jest najlepsza No nic pozostaje mi życzyć dużo czasu na pisanie i weny 
Reply

LisekChytrusek2610

@bells96_12 Miło mi słyszeć, że to opowiadanie przypadło ci do gustu :) Co do jego pisania... Jest w trakcie, jak wszystkie inne :) Kolejny rozdział zaczęłam już pisać kilka razy, mając w głowie ze cztery sposoby rozwinięcia akcji i ciągle nie wybrałam tego najlepszego, ale liczę na to, że jestem bliska rozwiązania więc cierpliwości :)
Reply