Gdyby ktoś się zastanawiał co się stało z moimi książkami to cofnęłam publikacje.
Wrócę jak wszystko poprawię, skończę większość, napiszę kilka nowych, zrobię nowe okładki, czyli najprawdopodobniej pod koniec wakacji. Mam nadzieję, że nikt nie chce mnie za to zjeść... Kocham was ziemnioczki :* (wybaczcie mi pls)