Hejka :D
Mam pytanie! Czy myślałaś o tym jak będzie wyglądał świat za 50/60lat? Czy będzie zniszczony przez wojny? A może wojny nie były wojnami a tak naprawdę popisami zbrojeniowymi różnych państw i w ten sposób ludzie doprowadzą do apokalipsy zombie?
Hope została sama, nie licząc wszystkich nieżywych szwendających się wokół. Czy poznany Alex przywróci jej nadzieję na lepsze jutro? A może chłopak wykorzysta dziewczynę do swoich własnych celów, by przeżyć w tym świecie?
ZAPRASZAM NA White Hope i liczę na opinię xxx