Stąpam w pustce, w której niebo upadło i rozbiło się w drobny mak, a jego lodowate odłamki kaleczą moje nagie stopy. Nie mogę jednak upaść, bo wtedy nie tylko one będą krwawić. Muszę dalej posuwać się naprzód, mimo rozdzierającej agonii, mimo tego, że ta droga wiedzie bez końca.
- Świętokrzyskie
- JoinedJanuary 17, 2016
- facebook: Lotusan's Facebook profile
Sign up to join the largest storytelling community
or
Story by Lotusan
- 1 Published Story
Dama z Łasiczką
282
29
6
Czwórka dziewcząt dostaje zlecenie na zdobycie... obrazu.
Tak, obrazu. Takiego na płótnie. Prosto z planety...
#16 in ufo
See all rankings