My little pretty star miało być zawieszone, ale jednak postanowiłam, że zakończę to na ostatnio prostowanym rozdziale wykorzystując okazję, że ten rozdział był idealny na koniec. Nie będę kontynuować tego ponieważ osobiście uważam to tragiczną powieść. Zamysł był dobry jednak wykonanie i zapał było już dużo gorsze. Po za tym nie wiem czy jeszcze w ogóle będę coś tutaj wstawiać, ponieważ moja wena wypaliła się całkowicie do zera. Dziękuję wam za przeczytanie tych fatalnych wypocin jakimi było My little pretty star. Kocham was.