kochani , bardzo ciężko jest mi pogodzić praktyke ( 5 dni w tyg. ) i szkołe ( 3 dni w tyg. ) nie potrafie juz pisać ,awantury w domu sprawiły ze osoby bliskie memu sercu zniszczyły mą psychikę. nie umiem , nie mam juz tych mysli co kiedyś. przepraszam ze zawiodłam, ale teraz w oczach rodziny jestem ta samą osobą co bohaterka mojej książki. wybaczcie i jestem dumna że tak was to wciągnęło. kocham was skarbeczki , trzymajcie sie i nie pozwólcie nigdy by ktoś nazwał was ' kur*ą '', to zbyt okropne słowo jak na kobiety .